Szokująca sytuacja. Został zdyskwalifikowany w trakcie zawodów

speedwaynews.pl 1 dzień temu

Początkowo na liście zgłoszonych uczestników widniało piętnaście nazwisk, ale ta przed turniejem zmalała do trzynastu. Do Skien nie przyjechali Lars Topstad i Tommy Thu. Organizatorzy zastosowali więc tabelę biegową na szesnaście wyścigów – trzynaście podstawowych, dwa półfinały oraz finał. Była ona jednak stworzona na tyle pokrętnie, iż niektórzy zawodnicy ściganie zaczynali dopiero od szóstego biegu, podczas, gdy inni fazę zasadniczą kończyli już w ósmym. Dodatkowo spora część startujących miała również tzw. „wyścig po wyścigu”.

Głównymi faworytami do tytułu mistrzowskiego była dwójka Truls Kamhaug i Glenn Moi. Ten pierwszy przypomnijmy zresztą w ubiegłym roku wywalczył złoty medal, więc w tym sezonie przystępował do obrony tego trofeum. Obaj na co dzień ścigają się też w Allsvenskan, czyli drugim poziomie rozgrywkowym w Szwecji. Po fazie zasadniczej Moi (wicemistrz z zeszłego roku) na swoim koncie uzbierał komplet 12 punktów, natomiast Kamhaug 9. Jeden i drugi bezpośrednią rywalizację mieli dwukrotnie, w biegu siódmym oraz jeszcze w półfinale pierwszym. Ten wyścig miał jednak zaskakujące okoliczności, bo wydarzyło się tu coś, czego nikt się nie spodziewał.

W pierwszym półfinale Glenn Moi wjechał w taśmę, wobec czego sędzia zawodów – Pani Tine Johanssen, zgodnie z regulaminem wykluczyła 28-latka. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie to, iż Norweg o całą tę sytuację miał spore pretensje, a choćby miał dosadnie gestykulować w stronę wieżyczki sędziowskiej. Być może to właśnie to zajście spowodowało, iż JURY Indywidualnych Mistrzostw Norwegii na czele z Panią arbiter… zdyskwalifikowali całkowicie Moi’a, przez co finalnie ten nie został sklasyfikowany w turnieju! Nie ma wątpliwości, iż taka sytuacja, w której zawodnik zostanie wyrzucony w trakcie trwania zawodów, zdarza się niezwykle rzadko, by nie mówić praktycznie w ogóle.

W takich oto okolicznościach powtórzony bieg półfinałowy, a następnie finał zwyciężył Truls Kamhaug, broniąc tym razem złote trofeum wywalczone na krajowym podwórku. Srebro wywalczył jeździec ze Szwecji – Benny Johansson, natomiast brązowy krążek zawisł na szyi Norwega – Emila Rindala. Poza czołową czwórką znalazł się tym razem Magnus Klipper, który w ubiegłej edycji czempionatu stanął na najniższym stopniu podium.

Indywidualne Mistrzostwa Norwegii – wyniki

Idź do oryginalnego materiału