Szok na siatkarskich MŚ. Zaczął upiornie, kończy jak bohater. "Nie wierzę"

2 godzin temu
Zdjęcie: Bohater Aleksandyr Nikołow u samej góry


Dosłownie było tak, jak w tytule tego materiału - zaczął tragicznie, a skończył jak bohater. Niespełna 22-letni Aleksandyr Nikołow długo mylił się w ataku na potęgę, a Bułgarzy z faworyzowanymi Stanami Zjednoczonymi przegrywali już 0:2 w setach. Wrócił jednak w genialnym stylu, europejski zespół rzucił się w szaleńczą pogoń i sensacyjnie zameldował w półfinale mistrzostw świata na Filipinach. - Powiedziałem chłopakom, iż się poprawię. Zaufali mi i to się sprawdziło - nie posiadał się z radości.
Idź do oryginalnego materiału