Szalony mecz w Częstochowie. SHOW Piotra Pawlickiego!

speedwaynews.pl 14 godzin temu

Mecz od samego początku miał dość zaskakujący przebieg. Już na otwarcie goście zdołali przywieźć remis za sprawą dwóch Duńczyków, Nickiego Pedersena i Jespera Knudsena. Szczególnie zaskakiwała postawa tego drugiego. Bowiem to on przyjechał drugi i to do końca walcząc o wygraną z Piotrem Pawlickim. Pechowo zakończył się wyścig trzeci. Na pierwszym łuku zabrakło miejsca dla Gleba Czugunowa i zawodnik gości zanotował upadek. Był on z jego winy, dlatego w powtórce wystąpił osamotniony Tungate, który poradził sobie z faworyzowaną parą gospodarzy.

W biegu piątym doszło do znakomitych manewrów wyprzedzania. Zawodnicy Innpro ROW-u prowadzili 5-1, aby na dystansie stracić te pozycje i ostatecznie przegrali oni 2-4. Z kolei wyścig później Włókniarz podał dłoń swoim rywalom. Jason Doyle ruszył się minimalnie przed startem, jednak sędzia to wyłapał i wykluczył Australijczyka, albowiem było to jego drugie ostrzeżenie. Rybniczanie zdołali wygrać podwójnie i zmniejszyli straty do dwóch „oczek”.

Zszokował wszystkich

W biegu ósmym z gigantyczną przewagą zwyciężył sensacyjnie Jesper Knudsen! Ponownie zadziwił on wszystkich oglądających ten mecz, bowiem pokonał on Jasona Doyle’a, czyli lidera Włókniarza. Rybniczanie mieli szansę po raz pierwszy wyjść na prowadzenie, jednak Nicki Pedersen i Rohan Tungate stracili swoje pozycje na rzecz Piotra Pawlickiego. Kolejny wyścig wygrali gospodarze 5-1 i zbudowali sześć punktów przewagi.

Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w wyścigu jedenastym. Na drugim łuku Piotr Pawlicki wyprzedził po kredzie Nickiego Pedersena, jednak doszło do kontekstu między oboma zawodnikami i Duńczyk zapoznał się z nawierzchnią częstochowskiego toru. Sędzia Krzysztof Meyze jako winnego przerwania wyścigu uznał Nickiego Pedersena. W powtórce zapowiadało się, iż gospodarze zwyciężą 4-2, jednak fatalnie na ostatnim łuku pojechał Maksym Drabik, którego minął Piotr Pawlicki. Kapitalnie dysponowany był dziś Rohan Tungate, bowiem Australijczyk po czterech startach miał 10 punktów i bonus.

Rybniczanie zdołali przed wyścigami nominowanymi zmniejszyć stratę do ośmiu „oczek”, jednak w dwóch ostatnich gonitwach gospodarze dwa razy wygrali drużynowo i ustalili wynik meczu na 51-39.

Wyniki:

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa: 51
9. Piotr Pawlicki (3,3,3,2*,3) 14+1
10. Wiktor Lampart (3,1,0,0) 4
11. Mads Hansen (0,3,2*,1*,3) 9+2
12. Kacper Woryna (2,1,3,3,1) 10
13. Jason Doyle (1,W,2,2,1) 6
14. Szymon Ludwiczak (1,1,0) 2
15. Franciszek Karczewski (3,1,2) 6
16. Kacper Halkiewicz NS

INNPRO ROW Rybnik: 39
1. Nicki Pedersen (1*,2*,2,W) 5+2
2. Rohan Tungate (3,3,1*,3,3,0) 13+1
3. Jesper Knudsen (2,0,3,1,0,-) 6
4. Maksym Drabik (2,2,1,1,2,2) 10
5. Gleb Czugunow (W,2,1,-,-) 3
6. Maksym Borowiak (2,0,0,0) 2
7. Kacper Tkocz (0,0,-) 0
8. Kacper Pludra NS

Bieg po biegu:
1. (64.81) Pawlicki, Knudsen, Pedersen, Hansen 3:3 (3:3)
2. (65.00) Karczewski, Borowiak, Ludwiczak, Tkocz 4:2 (7:5)
3. (64.56) Tungate, Woryna, Doyle, Czugunow (W) 3:3 (10:8)
4. (64.81) Lampart, Drabik, Ludwiczak, Borowiak 4:2 (14:10)
5. (65.37) Hansen, Drabik, Woryna, Knudsen 4:2 (18:12)
6. (65.00) Tungate, Pedersen, Karczewski, Doyle (W) 1:5 (19:17)
7. (64.75) Pawlicki, Czugunow, Lampart, Tkocz 4:2 (23:19)
8. (65.30) Knudsen, Doyle, Drabik, Ludwiczak 2:4 (25:23)
9. (65.58) Pawlicki, Pedersen, Tungate, Lampart 3:3 (28:26)
10. (65.17) Woryna, Hansen, Czugunow, Borowiak 5:1 (33:27)
11. (65.32) Woryna, Pawlicki, Drabik, Pedersen (W) 5:1 (38:28)
12. (64.75) Tungate, Karczewski, Hansen, Borowiak 3:3 (41:31)
13. (65.65) Tungate, Doyle, Knudsen, Lampart 2:4 (43:35)
14. (64.88) Hansen, Drabik, Doyle, Knudsen 4:2 (47:37)
15. (64.89) Pawlicki, Drabik, Woryna, Tungate 4:2 (51:39)

Idź do oryginalnego materiału