Świątek przegrała 1:6, 5:7. Abramowicz wyłożyła karty na stół

23 godzin temu
Daria Abramowicz, psycholog jednej z najlepszych tenisistek świata - Igi Świątek w czwartkowym wywiadzie w podcaście "Break Point" zdradziła, co wydarzyło się po zupełnie nieudanym dla Polki turnieju w Rzymie. - Było burzliwie - powiedziała.
Nie ma wątpliwości, iż Iga Świątek i Daria Abramowicz to jeden z najbardziej popularnych duetów: sportowiec-psycholog. Właśnie o relacjach tegorocznej triumfatorki Wimbledonu i sześciokrotnej zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych z Abramowicz mówi się już od wielu miesięcy. Wielu ekspertów uważało, iż pani psycholog ma zbyt duży wpływ na Świątek, a wzajemne relacje wykroczyły dawno poza stosunki na linii psycholog - zawodniczka.


REKLAMA


Zobacz wideo Baar ogląda tenisa. Obroniła Świątek przed hejtem


Daria Abramowicz przerwała milczenie. Tak mówi o Idze Świątek
W czwartkowy wieczór Daria Abramowicz pojawiła się w podcaście "Break Point" u Dawida Celta oraz Marka Furjana. W trakcie rozmowy psycholog zabrała głos na temat sytuacji, do jakiej doszło po turnieju w Rzymie. Tam Świątek niespodziewanie już w III rundzie przegrała z Amerykanką Danielle Collins 1:6, 5:7. A przecież w tym turnieju Świątek była najlepsza aż trzy razy (w latach 2021, 2022, 2024).
- Nie ma schematu, nie ma jednego protokołu rozmów, wychodzimy zawsze od tego, czego potrzebuje Iga, z kim chce porozmawiać w pierwszej kolejności i na jakie tematy. Często proszę ją, by ktoś dołączył do rozmowy. Po turnieju w Rzymie rozmawialiśmy wszyscy. Tuż po zejściu z kortu mieliśmy długą, burzliwą rozmowę. Nie burzliwą dlatego, iż był kontakt, ale było dużo emocji związanych z meczem, co było widać na korcie. W zależności od sytuacji, rozmowy różnie się toczą - powiedziała Daria Abramowicz.


Zwróciła też ona uwagę, jak istotny jest fakt zrozumienia zawodniczki przez trenera, który mówi w innym języku.
- To jest gigantyczny temat, bardzo niedoceniany. Często jest też tak, iż po rozmowach z Wimem, jestem w kontakcie z trenerem i sprawdzamy sobie, czy z poziomu komunikacji Iga wszystko dobrze złapała, to co on chciał przekazać.
Cały odcinek programu można obejrzeć w linku poniżej.


Abramowicz w tym sezonie miała mało powodów do zadowolenia z wyników Igi Świątek. adekwatnie to jeden - triumf w Wimbledonie. Poza tym wiceliderka światowego rankingu nie wygrała żadnego turnieju.
Zobacz także: To już absolutny koniec finalistki Wimbledonu! Zalała się łzami
W środę Świątek rozpoczęła kolejną fazę sezonu, w turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Montrealu. Polka w II rundzie pokonała 6:3, 6:1 Chinkę Hanyu Guo (259. WTA).


Świątek w III rundzie zmierzy się z Niemką Evą Lys (69. WTA). Pojedynek ten zaplanowany jest na piątek, 1 sierpnia o godz. 16. Zapraszamy na relację na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału