Betard Sparta Wrocław nie ma ostatnio łatwo w PGE Ekstralidze. Kontuzje Jakuba Krawczyka i Marcela Kowolika zapędziły Spartę w kozi róg. Żeby z niego wybrnąć, gospodarze spotkania, które rozpocznie się dzisiaj, o 20:30 wyciągają asa z rękawa. W składzie Betard Sparty Wrocław na mecz z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa znalazł się debiutant. Czy to będzie pamiętne wejście do elity?
Krystian Gręda w składzie meczowym
Wiele osób zastanawiało się, kto zastąpi kontuzjowanego ostatnio Marcela Kowolika. Teraz otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie. Czeka nas debiut w PGE Ekstralidze. Partnerem Nikodema Mikołajczyka w spotkaniu przeciwko Włókniarzowi będzie Krystian Gręda. Będzie to jego pierwszy mecz w karierze na najwyższym ligowym poziomie w Polsce. Przed spotkaniem spekulowano czy to on, czy może Filip Kumaszka otrzyma szansę w składzie meczowym. Teraz wiemy już, iż na pewno będzie to Krystian Gręda.
Sparta Wrocław dokonała odpowiedniego wyboru?
Ostatni raz w zawodach indywidualnych startował w Indywidualnym Pucharze Ekstraligi do lat 17. W pierwszej rundzie tej imprezy udało mu się zająć miejsce na podium. Dlatego Krystian Gręda ma już na koncie kilka osiągnięć w swojej kategorii wiekowej. Jednak debiut w PGE Ekstralidze to coś zupełnie innego. Choć Sparta miała ostatnimi czasy bardzo dobre debiuty w najlepszej żużlowej lidze świata. Choćby sam Marcel Kowolik, którego zastępuje dziś Gręda, we wspaniałym stylu wszedł do PGE Ekstraligi. Dlatego teraz nie pozostaje nic jak tylko wyczekiwać na debiut młodego zawodnika w barwach Betard Sparty Wrocław. Po zawodach będzie można rozpocząć dyskusję czy warto w przyszłości dać mu jeszcze szansę, czy będzie to jedynie tymczasowe zastępstwo za podstawowych juniorów, którzy w dalszym ciągu walczą o powrót do pełnej sprawności.
