Betard Sparta Wrocław pokonała na własnym torze Gezet Stal Gorzów 56:34. Mimo iż całe spotkanie było pod kontrolą Spartan, to w wyścigu czternastym doszło do groźnej sytuacji, po której kibice wstrzymali dech w piersiach. Kapitan zespołu Maciej Janowski upadł na tor i długo się z niego nie podnosił. Maciej Janowski ewidentnie odczuwał ból w swojej prawej nodze. Tej samej nodze, której kontuzje leczył jeszcze niedawno. Obawiano się potencjalnego odnowienia kontuzji prawej nogi. Jednak kapitan zespołu uspokoił kibiców swoim postem w mediach społecznościowych.
Maciej Janowski cały i zdrowy
Popularny ,,Magic” skomentował swój stan zdrowia w następujący sposób:
Dzięki za wszystkie wiadomości. Melduję, iż czuję się ok. Delikatnie ucierpiał staw po kontuzji ale kilka dni i będę jak nowy.
Jest to fantastyczna wiadomość dla kibiców z Wrocławia. jeżeli Janowski wypadłby ze składu przez kontuzje, to Sparta miałaby problem w nadchodzącym spotkaniu. W nadchodzącej szóstej kolejce PGE Ekstraligi Betard Sparta Wrocław pojedzie do Rybnika, gdzie zmierzą się z beniaminkiem. Już nieobecność Jakub Krawczyka była osłabieniem dla WTS-u. Jednak absencja kapitana już dobitnie osłabiłaby Wrocławską Spartę. Jednak dzięki tej informacji Janowskiego kibice z Wrocławia mogą spać spokojnie i trzymać kciuki za swoich zawodników w nadchodzącym meczu w Rybniku.
Sparta Wrocław się nie zatrzymuje
Żółto-czerwoni jak co roku są jedną z najlepszych drużyn w PGE Ekstralidze. Brady Kurtz wpasował się idealnie w szeregi Sparty. jeżeli tylko uda im się podtrzymać tę dyspozycję, to czeka nas fantastyczna walka o medale w tym sezonie. Zarówno Betard Sparta Wrocław, Press Toruń, jak i Orlen Oil Motor Lublin są w tym sezonie bardzo mocne. Dlatego rozstrzygnięcie tego, kto zgarnie jaki medal może być bardzo interesujące w okresie 2025.