SGP w Landshut: Lebedevs z historycznym podium

stalgorzow.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: 6V2A5611


Za nami pierwsza runda cyklu FIM Speedway Grand Prix . W niemieckim Landshut kapitalnie spisał się Andzejs Lebedevs. Reprezentant Łotwy stanął bowiem na najniższym stopniu podium. Do tego w półfinale był Anders Thomsen.

Słówko o kwalifikacjach

W tym sezonie zadebiutował nowy format czasówki. Po dwóch przejazdach treningowych, zawodnicy wyjeżdżali na tor w parach. W Q1 mieliśmy ich 8, a w Q2, 4. Do sprintu przechodziło 4 najlepszych zawodników, którzy wygrali swój pojedynek w Q2.

Martin Vaculik odpadł już na starcie, Anders Thomsen doszedł do drugiego segmentu czasówki, a Andzejs Lebedevs zameldował się w sprincie. Łotysz w tamtym biegu jechał jako 3., ale na trasie uporał się z nim Robert Lambert.

Zawody główne

Jako pierwszy ze Stalowców na torze pojawił się w drugim biegu Anders Thomsen. Duńczyk rozpoczął „z grubej rury”, ponieważ za rywali miał Roberta Lamberta, Dominika Kuberę i Jasona Doyle’a. Skandynaw ograł całe towarzystwo i swój powrót† do mistrzostw świata zaczął od wygranej.

Wyścig po nim 2 punkty zainkasował Andzejs Lebedevs. Lepszy od reprezentanta Łotwy okazał się jedynie Jack Holder. Pozytywnie wszedł w turniej Martin Vaculik. Słowak uległ tylko Brady’emu Kurtzowi.

Po równaniu toru aktualny mistrz Europy dołożył do swojego dorobku „oczko”. Lebedevs startując spod płotu był w stanie zameldować się na mecie przed Bewley’em. Martin Vaculik w swoim biegu dojechał do niej jako ostatni, a Anders Thomsen wygrał drugi swój bieg z rzędu.

W trzeciej serii startów jako pierwszy kibicom zaprezentował się Martin Vaculik. Słowak skorzystał z upadku Jana Kvecha i dowiózł do mety punkt. Chwilę później między sobą pojedynek toczyli Thomsen z Lebedevsem. Duńczyk aż do ostatniego okrążenia prowadził, ale jego trzecią trójkę zabrał mu Bartosz Zmarzlik. Łotysz z kolei obserwował wszystko z 3. miejsca.

Wydawało się, iż Duńczyk przybliży się do bezpośredniego awansu do finału w swoim kolejnym starcie. Thomsen wysforował się na prowadzenie, ale na drugim łuku upadł Mikkel Michelsen. W powtórce Stalowiec mógł zadowolić się tylko 1 punktem. Lebedevs z kolei wygrał swój pierwszy bieg, a Vaculik dojechał 3., pokonując Dominika Kuberę.

W ostatniej serii fazy zasadniczej powody do euforii mieli Słowak z Łotyszem. Obydwaj wygrali swoje biegi. Thomsen z kolei zaliczył „śliwkę”.

Po 5 seriach startów Lebedevs miał 10 punktów, Duńczyk 9, a Vaculik 7.Do biegów ostatniej szansy przeszli pierwsi dwaj. Brązowy medalista mistrzostw świata sprzed dwóch lat nie awansował ze względu na zmiany regulaminowe. Reprezentant naszych południowo-wschodnich sąsiadów pokonał Dominika Kuberę w bezpośrednim starciu, ale od tego sezonu, w takich sytuacjach decyduje… czas zwycięskiego biegu przez danego zawodnika.

W 21. wyścigu Lebedevs wykorzystał w pełni pole A i chociaż nacierał na niego Fredrik Lindgren, to zdołał wjechać do finału. Thomsen z kolei słabo ruszył, a następnie nie ukończył biegu. W związki z tym sklasyfikowano go na 10. pozycji.

Do jednego z najważniejszych biegów w swojej karierze reprezentant kraju ze stolicą w Łotwie przystępował z pola B. Na walkę ze Zmarzlikiem i Bewley’em nie miał szans, ale zdołał dojechać do mety przed Kurtzem. Tym samym stał się pierwszym Łotyszem na podium w historii Speedway Grand Prix.

Z Landshut wyjechał łącznie z dorobkiem 17 punktów. W skład jego zdobyczy wchodzi „oczko” z kwalifikacji, a także 16 punktów za zajęcie miejsca na najniższym stopniu podium. Thomsen ma przy swoim nazwisku 7 „oczek”, a Vaculik 6.

Wyniki (za fimspeedwaygp.com):

1. Bartosz Zmarzlik (3,1,3,3,3) 13 + 1. msc. w finale

2. Daniel Bewley (2,0,2,3,2) 10 + 1. msc w barażu, + 2. msc. w finale

3. Andzejs Lebedevs (2,1,1,3,3) 10 + 1. msc w barażu, + 3. msc. w finale

4. Brady Kurtz (3,3,3,2,2) 13 + 4 msc. w finale

5. Fredrik Lindgren (0,2,2,2,2) 8 + 2 msc. w barażu

6. Dominik Kubera (1,2,3,0,1) 7 + 2. msc. w barażu

7. Max Fricke (1,3,0,1,3) 8 + 3. msc. w barażu
8. Robert Lambert (2,2,3,0,1,1) 9 + 3. msc. w barażu
9. Jack Holder (3,1,1,2,1,0) 8 + 4. msc. w barażu
10. Anders Thomsen (3,3,2,1,0) 9 + D w barażu
11. Martin Vaculík (2,0,1,1,3) 7

12. Jan Kvěch (1,0,U,3,2) 6
13. Mikkel Michelsen (1,3,0,W,D) 4
14. Jason Doyle (0,2,0,2,W) 4
15. Erik Riss (0,1,1,1,1) 4
16. Kai Huckenbeck (0,0,2,0,0) 2
17. Kevin Wölbert NS
18. Valentin Grobauer NS

Bieg po biegu:
1. (69.62) Zmarzlik, Bewley, Kvěch, Lindgren
2. (69.36) Thomsen, Lambert, Kubera, Doyle
3. (68.86) Holder, Lebedevs, Michelsen, Huckenbeck
4. (68.71) Kurtz, Vaculík, Fricke, Riss
5. (69.27) Kurtz, Lambert, Lebedevs, Bewley
6. (69.74) Fricke, Kubera, Holder, Kvěch
7. (69.54) Michelsen, Doyle, Zmarzlik, Vaculík
8. (69.89) Thomsen, Lindgren, Riss, Huckenbeck
9. (68.99) Kubera, Bewley, Riss, Michelsen
10. (68.71) Lambert, Huckenbeck, Vaculík, Kvěch (U)
11. (68.87) Zmarzlik, Thomsen, Lebedevs, Fricke
12. (68.50) Kurtz, Lindgren, Holder, Doyle
13. (67.99) Bewley, Doyle, Fricke, Huckenbeck
14. (68.97) Kvěch, Kurtz, Thomsen, Michelsen (W)
15. (69.11) Zmarzlik, Holder, Riss, Lambert
16. (69.50) Lebedevs, Lindgren, Vaculík, Kubera
17. (69.00) Vaculík, Bewley, Holder, Thomsen
18. (69.45) Lebedevs, Kvěch, Riss, Doyle (W)
19. (69.52) Zmarzlik, Kurtz, Kubera, Huckenbeck
20. (70.18) Fricke, Lindgren, Lambert, Michelsen (D)
21. (69.81) Lebedevs, Lindgren, Fricke, Holder
22. (69.77) Bewley, Kubera, Lambert, Thomsen (D)
23. (69.39) Zmarzlik, Bewley, Lebedevs, Kurtz

Idź do oryginalnego materiału