Sceny przed galą Złotej Piłki. Natychmiast zaczęli gwizdać

1 tydzień temu
Zdjęcie: https://x.com/ballondor/status/1850981856906211517


Gala Złotej Piłki jak co roku przyciąga uwagę kibiców z całego świata. W paryskim Theatre Chatelet pojawiło się wiele znakomitych gwiazd futbolu. Jednym z gości był Emiliano Martinez. Argentyńczyk po raz drugi z rzędu odebrał nagrodę dla najlepszego bramkarza świata. Tym razem spotkało go bardzo chłodne powitanie. Francuska publiczność na jego widok od razu dała wyraz tego, co o nim sądzi. Jak widać, wciąż ma w pamięci to, co Martinez zrobił niespełna dwa lata temu.
W paryskim Theatre Chatelet trwa gala Złotej Piłki za sezon 2023/24. W jej trakcie poznamy najlepszego piłkarza i najlepszą piłkarkę poprzedniego sezonu. Statuetki przyznawane są także w innych kategoriach m.in. dla najlepszego bramkarza roku. Nagroda im. Lwa Jaszyna podobnie jak rok temu trafiła w ręce Emilano Martineza. Z tego powodu golkiper Aston Villi ponownie osobiście pojawił się na gali. Na ciepłe przyjęcie nie mógł jednak liczyć.


REKLAMA


Zobacz wideo ŁKS Commercecon Łódź zwycięża 3:0 z LOTTO Chemikiem Police. Natalia Mędrzyk zagrała przeciwko byłemu klubowi


Martinez pojawił się na gali Złotej Piłki i się zaczęło. Od razu usłyszał gwizdy. Powód mógł być tylko jeden
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak Martinez wraz z żoną Mandinhą przechadzają się po czerwonym dywanie. Żaden ze stojących przy barierkach fanów nie prosił go jednak autograf czy o zdjęcie. Zamiast tego, słychać było przeraźliwe gwizdy i buczenie. Piłkarzowi trudno było udawać, iż tego nie słyszy. Zarówno on, jak i jego partnerka wyglądali na bardzo skrępowanych. Argentyńczyk nerwowo się uśmiechnął, po czym stanął do zdjęć "na ściance".


Skąd tak chłodne przywitanie? Martinez ma pecha, iż plebiscyt organizowany jest przez "France Football", a gala rozdania nagród odbywa się w Paryżu. A to dlatego, iż we Francji 32-latek jest wręcz znienawidzony. Wszystko przez skandaliczne zachowanie wobec francuskich kibiców, jakiego dopuścił się po finale mistrzostw świata w Katarze.


Martinez podczas finału Argentyna - Francja obronił dwie jedenastki w konkursie rzutów karnych i w głównej mierze to on przyczynił się do porażki zawodników Didiera Deschampsa. Nie to jednak wzbudziło największą nienawiść, a wulgarny gest, jaki pokazał podczas odbierania nagrody dla najlepszego bramkarza turnieju. Golkiper przystawił sobie statuetkę do krocza i wykonywał obsceniczne ruchy w kierunku kibiców z Francji. Jak widać, ci przez cały czas mu tego nie wybaczyli.
Idź do oryginalnego materiału