Ryan Douglas z radosną nowiną! Fanki będą zawiedzione

speedwaynews.pl 2 godzin temu

Ryan Douglas przed rokiem został jednym z odkryć Metalkas 2. Ekstraligi. Choć pierwotnie został zakontraktowany w Poznaniu na jazdę w Krajowej Lidze Żużlowej, to po zamieszaniu z Trans MF Landshut Devils otrzymał szansę jazdy na zapleczu PGE Ekstraligi. To był złoty strzał działaczy Hunters PSŻ Poznań, którzy zyskali lidera z prawdziwego zdarzenia. Zdobywał bowiem średnio 2,216 pkt/bieg kończąc sezon w czołówce ligi. Nic dziwnego, iż w klubie zabiegali o przedłużenie kontraktu, co im się także udało.

Podczas tegorocznych rozgrywek Douglas jeszcze poprawił swój wynik. Został bowiem trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem w Metalkas 2. Ekstralidze kończąc sezon wyżej niż m.in. Szymon Woźniak, Paweł Przedpełski czy Luke Becker. Kapitalna dyspozycja została także zauważona przez kluby z najwyższego szczebla rozgrywkowego w Polsce. Przez pewien czas można było bowiem usłyszeć o zainteresowaniu m.in. Bayersystem GKM-u Grudziądz. Australijczyk został jednak wierny ekipie ze stolicy Wielkopolski i to właśnie ze „Skorpionem” na piersi będziemy go w dalszym ciągu oglądać.

Ryan Douglas podobnie jak i większość Australijczyków udała się już w stronę domu, by odpocząć i jak najlepiej przygotować się do kolejnego sezonu. Niebawem na pełnych obrotach ruszą bowiem zmagania w Australii, z krajowymi mistrzostwami na czele. Te z kolei są przepustką do światowych eliminacji do Grand Prix. Na razie 32-latek korzysta bowiem z pogody, a ostatnio świat obiegła radosna nowina.

Zaręczył się bowiem ze swoją partnerką – Renee Kendall, z którą niebawem będzie mieć także dziecko. Te ma urodzić się bowiem w grudniu. Para jest już ze sobą od dłuższego czasu, a na Instagramie Renee często możemy zauważyć, iż para spędza ogrom czasu razem i łączy ich wyjątkowa więź.

Nowy etap w życiu prywatnym może dodać Australijczykowi energii. Dotychczasowa znakomita forma czy narodziny potomka sprawią, iż Douglas wejdzie w sezon 2026 z ogromną motywacją. W Poznaniu liczą, iż właśnie taki zastrzyk świeżej energii pozwoli mu utrzymać status jednego z najlepszych zawodników Metalkas 2. Ekstraligi.

Ryan Douglas
Idź do oryginalnego materiału