Żużel. Punkty, średnie i wielkie emocje: tak wyglądał sezon 2025 w KLŻ

2 godzin temu

Miniony KLŻ sezon to również popis indywidualnych umiejętności. W zestawieniach średnich biegowych i punktowych nie brakowało niespodzianek, a kilku żużlowców osiągnęło rezultaty, które z powodzeniem mogłyby konkurować z wynikami z wyższych klas rozgrywkowych. W artykule przyjrzymy się bliżej tym, którzy w 2025 roku byli najskuteczniejsi – zarówno jeżeli chodzi o indywidualne osiągnięcia, jak i o współpracę na torze w ramach najlepszych par ligowych.

Ostateczny układ tabeli był efektem nie tylko sportowej formy, ale także taktycznych decyzji trenerów i skuteczności drużyn na własnym torze. Nie zabrakło niespodzianek, dramatów i spektakularnych powrotów. W dalszej części podsumowania sprawdzimy, kto poprowadził swój zespół do sukcesu, kto zdominował statystyki, a komu kilka zabrakło, by zakończyć sezon w glorii chwały. Jedno jest pewne – sezon 2025 potwierdził, iż Krajowa Liga Żużlowa to rozgrywki, które z roku na rok przyciągają coraz większe emocje i coraz wyższy poziom sportowy.

Żużel. Motor Lublin z transferem! Ściągają duży talent!

Żużel. To jego ostatni dzwonek! Będzie liderem Włókniarza?

Zacznijmy od tabeli…

Sezon zasadniczy Krajowej Ligi Żużlowej 2025 zakończył się wyraźnym triumfem Wybrzeża Gdańsk, które zdominowało ligowe zmagania, wygrywając aż 11 z 12 meczów i kończąc rundę z dorobkiem 28 punktów. Tuż za nimi uplasował się Start Gniezno, który z dziewięcioma zwycięstwami zgromadził 23 punkty. Na podium rundy zasadniczej stanęła także Polonia Piła (20 pkt), która mimo kilku potknięć utrzymywała wysoką formę przez cały sezon. Do fazy play-off awansował również Lokomotiv Daugavpils (15 pkt), zamykając czwórkę najlepszych.

Pozostałe drużyny musiały uznać wyższość rywali – Landshut Devils (10 pkt), Kolejarz Opole (5 pkt) oraz Speedway Kraków (4 pkt) zakończyły sezon poza strefą play-off, a ich kibice będą musieli poczekać przynajmniej rok na ponowną walkę o awans do wyższej ligi.

W półfinałach emocji nie brakowało. Lider rundy zasadniczej – Wybrzeże Gdańsk – zmierzyło się z Lokomotivem Daugavpils i potwierdziło swoją dominację, pewnie eliminując łotewski zespół z dalszej rywalizacji. W drugim półfinale doszło do sporej niespodzianki – Polonia Piła po wyrównanych spotkaniach pokonała Start Gniezno, zapewniając sobie miejsce w wielkim finale.

Decydujący dwumecz o awans do Metalkas 2. Ekstraligi był prawdziwą żużlową ucztą. Polonia Piła wykazała się większą skutecznością i lepszym zgraniem drużynowym, pokonując faworyzowane Wybrzeże Gdańsk i tym samym zdobywając mistrzostwo Krajowej Ligi Żużlowej 2025. Zespół z Piły wraca tym samym na zaplecze Ekstraligi – awansując do Metalkas 2. Ekstraligi i potwierdzając, iż w tym sezonie był najbardziej kompletną i wyrównaną drużyną w stawce.

Najwyższe zwycięstwa i porażki sezonu

Sezon 2025 przyniósł kibicom wiele jednostronnych spotkań, w których jedni dominowali od pierwszego biegu do ostatniego. Najwyższe zwycięstwo w całych rozgrywkach zanotowała Polonia Piła, która 15 czerwca rozgromiła na własnym torze Speedway Kraków 64:26. Był to mecz, w którym gospodarze nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń, imponując skutecznością i zespołową współpracą. Równie efektowne triumfy odnotowały także Wybrzeże Gdańsk – gdy rozbiło Speedway Kraków 65:25, oraz w półfinale play-off, pokonując Lokomotiv Daugavpils 60:30. Wyniki te potwierdziły, iż obie drużyny – z Gdańska i Piły – przez cały rok prezentowały formę godną finału.

Z drugiej strony znalazły się zespoły, które sezon będą chciały jak najszybciej zapomnieć. Speedway Kraków i Kolejarz Opole najczęściej schodzili z toru w roli pokonanych, a ich porażki z czołówką bywały bardzo dotkliwe. Najwyższe przegrane – wspomniane 26:64 w Pile i 25:65 w Gdańsku – boleśnie oddały różnicę potencjałów między liderami a outsiderami ligi. Pomimo trudnego sezonu, oba zespoły potrafiły jednak momentami walczyć jak równy z równym, co pozwala wierzyć, iż w kolejnym roku będą w stanie poprawić swoje wyniki i skuteczniej nawiązać rywalizację z ligową czołówką.

Żużel. Kurtz zaskoczył! Zdradził jakim samochodem jeździ

Żużel. Kubera da medal Falubazowi? Mówi, iż odszedł przez Zmarzlika!

Najlepsi zawodnicy – dominacja Duńczyków i polskie akcenty

Sezon 2025 w Krajowej Lidze Żużlowej należał do zawodników z Danii, którzy zdominowali klasyfikację indywidualnych średnich biegowych. Na czele zestawienia znalazł się Niels Kristian Iversen ze średnią 2,486 pkt/bieg, potwierdzając, iż mimo upływu lat wciąż potrafi być liderem z prawdziwego zdarzenia. Duńczyk był kluczową postacią swojego zespołu z Gdańska, imponując regularnością zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Tuż za nim uplasował się jego rodak Benjamin Basso (2,338), który również w barwach Wybrzeża pokazał nie tylko szybkość, ale i skuteczność w walce o każdy punkt. Na najniższym stopniu podium znalazł się Sam Masters ze Startu Gniezno, notując średnią 2,294 – wynik, który potwierdza jego klasę oraz doświadczenie zdobyte na brytyjskich i polskich torach.

Wysoko w klasyfikacji uplasowali się również reprezentanci Polski. Najlepszym z nich okazał się Wiktor Jasiński ze średnią 2,230 pkt/bieg, który dzięki równej formie przez cały sezon wielokrotnie prowadził swój zespół do zwycięstw. Tuż za nim znalazł się Oskar Polis (2,133), będący jednym z filarów drużyny z Opola. Warto podkreślić, iż aż sześciu zawodników przekroczyło granicę średniej 2,1, co najlepiej pokazuje, jak wyrównany i emocjonujący był tegoroczny sezon.

Liderzy – skuteczność i regularność na wagę złota

Pod względem zdobytych punktów nie było wątpliwości, kto był królem sezonu. Niels Kristian Iversen ponownie nie dał szans rywalom, kończąc rozgrywki z imponującym dorobkiem 179 punktów w 74 biegach. Duńczyk był nie tylko najbardziej regularnym zawodnikiem ligi, ale też jej głównym motorem napędowym – praktycznie w każdym meczu dostarczał swojemu zespołowi dwucyfrowe zdobycze. Za jego plecami znalazł się Sam Masters, który w 68 wyścigach wywalczył 146 punktów, imponując skutecznością i doświadczeniem. Trzeci w zestawieniu, Jevgenij Kostigov, zanotował 142 punkty, będąc jednym z filarów swojej drużyny i dowodząc, iż łotewski żużel wciąż potrafi wychować solidnych ligowców. Wysoko w klasyfikacji znaleźli się również Tim Sørensen (140 pkt) oraz Benjamin Basso i Daniil Kolodinski – obaj po 139 punktów.

W zestawieniu bonusów prym wiedli zawodnicy, którzy potrafili współpracować z partnerami w parze. Najwięcej, bo aż 22 bonusy, zdobył Tim Sørensen, co doskonale oddaje jego rolę drużynowego zawodnika i umiejętność jazdy „na drużynę”. Świetnie w tej klasyfikacji wypadli również Villads Nagel (17 bonusów), Kevin Fajfer i Norbert Kościuch (po 13), a także Benjamin Basso (13). Taka liczba bonusów pokazuje, jak istotna w KLŻ była w tym roku praca zespołowa i umiejętne rozgrywanie biegów tak, by nie tylko wygrywać indywidualnie, ale też maksymalizować punktowy dorobek drużyny. Sezon 2025 pokazał, iż o sukcesie nie decyduje wyłącznie indywidualny błysk, ale również żużlowa inteligencja i kooperacja z kolegami z toru.

Żużel. Połączy rolę szkoleniowca z jazdą. Ostrovia zabezpieczona

Żużel. Kusili go przez… 3 lata! Kubera zdradza kulisy transferu!

Najlepsze duety sezonu – siła w duecie i żużlowa chemia na torze

Bezapelacyjnie najskuteczniejszym duetem Krajowej Ligi Żużlowej w okresie 2025 okazali się Benjamin Basso i Niels Kristian Iversen z Wybrzeża Gdańsk. Ich kooperacja na torze była niemal perfekcyjna – w 11 wspólnych biegach zdobyli 48 punktów, tracąc zaledwie 18, co dało im najlepszy w lidze bilans +30. Z taką przewagą nie mógł się równać żaden inny duet, a średnia 4,364 pkt na bieg mówi sama za siebie. Basso i Iversen aż sześciokrotnie kończyli swoje wyścigi wynikiem 5:1, a ich zgranie i doświadczenie pozwalały gdańszczanom dominować w kluczowych momentach spotkań.

Tuż za nimi uplasowała się para Villads Nagel – Wiktor Jasiński z Polonii Piła, która w 17 biegach wywalczyła 65 punktów przy 37 rywali, co dało bilans +28 i średnią 3,824 pkt/bieg. Na podium skuteczności znalazł się również duet Eryk Kamiński – Miłosz Wysocki (również Wybrzeże Gdańsk), który mimo mniejszej liczby wspólnych startów imponował średnią 4,444 pkt/bieg i bilansem +26. Bardzo solidnie punktowali także Benjamin Basso z Krystianem Pieszczkiem (również +26), Adrian Cyfer z Villadsem Nagelem z Piły (+26) oraz gnieźnieński duet Bastian Pedersen – Kevin Fajfer, który wypracował dodatni bilans +24. Statystyki jasno pokazują, iż Wybrzeże Gdańsk i Polonia Piła były w tym roku ligową potęgą w zestawieniach parowych – to ich duety najczęściej rozdawały karty w kluczowych momentach meczów sezonu 2025.

Największe wzloty i spadki

Sezon 2025 przyniósł sporo zmian w układzie sił w Krajowej Lidze Żużlowej. W porównaniu z rokiem poprzednim tylko 13 zawodników z TOP20 sezonu 2024 utrzymało się w stawce, a część żużlowców – jak Timo Lahti, Robert Chmiel czy David Bellego – przeniosła się do Metalkas 2. Ekstraligi. Mimo to nie zabrakło emocji i zaskoczeń. Spośród trzynastki, która została w KLŻ, zaledwie czterech zawodników może mówić o naprawdę udanym roku. Trzech z nich poprawiło swoje miejsca, a Sam Masters co prawda utrzymał drugą pozycję w klasyfikacji, ale zdołał lekko podnieść swoją średnią biegową – z 2,284 na 2,302.

Wśród tych, którzy zanotowali wyraźny progres, wyróżniają się przede wszystkim Jewgieniej Kostygow, który awansował aż o siedem pozycji – z 14. na 7. miejsce przy świetnej średniej 2,130, oraz Adrian Cyfer, który przesunął się o trzy oczka (z 16. na 13.), potwierdzając swoją wartość w barwach Polonii Piła. Minimalny, ale znaczący awans zaliczył również Norbert Kościuch, kończąc sezon na 17. miejscu.

Znacznie dłuższa jest jednak lista tych, którzy rozczarowali. Rene Bach zaliczył spektakularny spadek – aż o 17 miejsc, z 12. na 29., kończąc sezon ze średnią 1,561. Sporo stracili także Kevin Fajfer (-11), Casper Henriksson (-10), Stanisław Mielniczuk (-10) oraz Adam Ellis, który wypadł z czołówki, spadając z 4. na 12. miejsce. W gronie spadkowiczów nie brakuje liderów Ultrapur Startu Gniezno, co może tłumaczyć, dlaczego ekipa z Wielkopolski ostatecznie nie wjechał do finału KLŻ.

Żużel. Musiał przerwać sezon w jego połowie. Niemiec wraca do zdrowia

Żużel. Odsuwał od siebie myśl startów w KLŻ. Po sezonie rozgrzał się jego telefon

Zawodnik Meczu – ranking sezonu 2025

Sezon 2025 w Krajowej Lidze Żużlowej przyniósł powtórkę z rozrywki – podobnie jak rok wcześniej, na szczycie rankingu Zawodnika Meczu znalazło się trzech triumfatorów. Tym razem kibice najczęściej wskazywali Bastiana Pedersena (Ultrapur Start Gniezno), Wiktora Jasińskiego (Pronergy Polonia Piła) oraz Nielsa Kristiana Iversena (Wybrzeże Gdańsk). Każdy z nich aż sześciokrotnie został uznany za MVP spotkania, co doskonale oddaje ich wpływ na losy swoich drużyn. W porównaniu z poprzednim rokiem poziom rywalizacji był znacznie wyższy – aby zająć pierwsze miejsce, trzeba było niemal podwójnie zwiększyć liczbę wyróżnień. w okresie 2024 do triumfu wystarczały cztery tytuły, tym razem trzeba było aż sześciu.

Tuż za czołową trójką znaleźli się Benjamin Basso z Wybrzeża Gdańsk (4 wyróżnienia) oraz trójka zawodników z trzema tytułami: Sam Masters (Gniezno), Dawid Rempała (Kraków) i Jonas Seifert-Salk (Piła). Warto podkreślić, iż wśród wyróżnionych znalazło się aż dwudziestu zawodników z różnych klubów, co pokazuje, jak wyrównany był poziom w KLŻ 2025. Każdy z liderów miał swoje momenty błysku – od nieprzewidywalnego Rempały, przez skutecznego Cyfera, po doświadczonego Iversena, który był kluczową postacią mistrzowskiego Wybrzeża. W sumie kibice oddali tysiące głosów w 48 spotkaniach, a rankingi pokazują jedno: w Krajowej Lidze Żużlowej nie brakuje ani emocji, ani żużlowych osobowości, które potrafią porwać publiczność do dopingu.

Idź do oryginalnego materiału