Russell pewnie wygrywa Grand Prix Singapuru. McLaren mistrzem świata konstruktorów

rallyandrace.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Russell wygrywa Grand Prix Singapuru


George Russell odniósł przekonywające zwycięstwo w Grand Prix Singapuru. Kierowca Mercedesa minął linię mety przed Maxem Verstappenem i Lando Norrisem.

Jako jedyny z TOP 7 kierowców do Grand Prix Singapuru na mieszance miękkiej wystartował Max Verstappen. Pozostali kierowcy z tego grona zdecydowali się na mieszankę pośrednią Pirelli, choć dla całej stawki początek rywalizacji był ryzykiem ze względu na wcześniejsze opady deszczu i wilgotny tor.

Start Grand Prix Singapuru

Świetnie spod czerwonych świateł ruszył George Russell i Charles Leclerc. Monakijczyk przebił się z siódmego miejsca na piąte, wyprzedzając Lewisa Hamiltona i Kimiego Antonelliego. Pozycję zespołowego partnera zyskał Lando Norris, który w trzecim zakręcie wyprzedził Oscara Piastri, który doznał przy okazji uszkodzeń przedniego skrzydła.

Po względnym spokoju przez kilka pierwszych okrążeń na pierwszą zmianę opon na 14. kółku zjechał Gabriel Bortoleto. Brazylijczyk zmienił również przy okazji przednie skrzydło, które zostało uszkodzone w trakcie walki na starcie.

Za kierowcą Kick Saubera zjechał również Franco Colapinto. W samochodzie Argentyńczyka pojawiła się mieszanka pośrednia, natomiast w czołówce McLaren dywagował nad planem podcięcia Verstappena przez Norrisa, aby przesunąć się na drugie miejsce.

Sprawy w swoje ręce wziął jednak zespół Red Bulla, który na 20. okrążeniu wezwał do siebie na zmianę opon czterokrotnego mistrza świata F1. Holender zmienił mieszankę w samochodzie z nr 1 na twardą i rzucił się pogoń za czołówką, będąc na siódmym miejscu.

Zmiany mieszanki dokonał także zespół Racing Bulls, który chwilę później wezwał do siebie Isacka Hadjara. Francuz po opuszczeniu alei serwisowej wyjechał przed Colapinto.

Pierwszy postój w obozie Ferrari zaliczył Leclerc na 22. okrążeniu. Monakijczyk po sprawnej wizycie w boksie wyjechał tuż za Nico Hülkenbergiem, ale już w pierwszej strefie DRS zdołał uporać się z niemieckim kierowcą.

Trzy kółka później wizytę w boksie zaliczył liderujący George Russell, a także drugi z kierowców Mercedesa w osobie Antonelliego. Ekipa z Brackley sprawnie obsłużyła swoich zawodników i ci po powrocie na tor znaleźli się na swoich pierwotnych pozycjach.

Na 27. okrążeniu pierwszy na zmianę opon z McLarena pojawił się Norris. Brytyjczyk został gwałtownie obsłużony przez mechaników, czego nie można powiedzieć o zmianie u Oscara Piastri, który stracił kilka niepotrzebnych sekund.

Temperaturę kibicom na 37. okrążeniu podniosła walka Fernando Alonso z Isackiem Hadjarem. Kierowca Aston Martina w walce o 13. miejsce przez pół okrążenia jechał bok w bok z młodszym Francuzem, po czym na wyjściu z trzeciego zakrętu zachował optymalną linię przejazdu i pewnym manewrem wyprzedził zawodnika Racing Bulls.

Spory moment podczas 45. rundy przeżył Hulkenberg, który tuż za pierwszą strefą DRS zblokował tylne opony i obrócił swój samochód, wypadając na pobocze. Na szczęście niemiecki kierowca mógł kontynuować jazdę, choć musiał odwiedzić mechaników kolejny raz, gdyż jego opony nie nadawały się do dalszej jazdy.

LAP 44/62

Nico Hulkenberg has a dramatic spin at Turn 7, but keeping out of the wall! #F1 #SingaporeGP pic.twitter.com/S8BF1PLdcM

— Formula 1 (@F1) October 5, 2025

Końcowa faza Grand Prix Singapuru

Końcowy fragment wyścigu na kolejną zmianę opon wykorzystał Hamilton, który bezpiecznie zmienił mieszankę na miękką C5. Do Verstappena z kolei dojechał Norris, starając się powalczyć o drugi stopień podium.

Czego nie mógł dokonać Brytyjczyk, udało się Antonelliemu, który na 54. kółku zdołał wyprzedzić Leclerca i znalazł się tym samym na piątym miejscu.

Na słabsze tempo Monakijczyka zareagowało Ferrari, które nakazało zamienić się pozycjami kierowcy z nr 16 z Hamiltonem, dysponującym świeższą mieszanką opon. Brytyjski kierowca nie znalazł jednak tempa pozwalającego na dogonienie Antonelliego i dwie rundy przed końcem Ferrari nakazało ponowną zamianę pozycji i tym samym Leclerc wrócił na szóste miejsce.

Finalnie siedmiokrotny mistrz świata F1 musiał jednak zmagać się na ostatnich rundach z awarią hamulców, co pozwoliło Fernando Alonso zmniejszyć stratę z 10 sekund do zaledwie pół sekundy na mecie.

Ostatecznie w punktowanej dziesiątce w Grand Prix Singapuru nie zaszły zmiany, co przy takim układzie oznaczało, iż zespół McLarena wywalczył odpowiednią liczbę punktów do obrony tytułu mistrza świata wśród konstruktorów i zapewnieni sobie kolejnej wiktorii w tej klasyfikacji.

Wyniki Grand Prix Singapuru:

George never looked back!

Here's your points-finishers from the Singapore Grand Prix #F1 #SingaporeGP pic.twitter.com/ZWENfzdvHo

— Formula 1 (@F1) October 5, 2025

Idź do oryginalnego materiału