Rozszerzenie ostateczne? – Recenzja EA SPORTS WRC 24 „Hard Chargers”

EA SPORTS WRC 24 otrzymało właśnie ostatnie z zapowiedzianych, trzecie rozszerzenie zawartości. Czy dodatek „Hard Chargers” utrzymał poziom swoich poprzedników? Czy również tym razem warto jest poszerzyć swoją kopię gry o nowe DLC? Zapraszamy do lektury!

Zawartość

Dodatek Hard Chargers, jak podają twórcy, jest hołdem dla samochodów i kierowców, którzy ryzykowali wszystko w pogoni za zwycięstwem. Podobnie jak w przypadku dodatku Le Maestros, to DLC wzbogaciło grę o nowe samochody, malowania, nową klasę (Rally3), 16 nowych wyzwań w „Momentach” oraz nowe trasy dla dwóch istniejących już w grze lokacji – tym razem wybór padł na Rajd Szwecji oraz Rajd Akropolu.

Wraz z dodatkiem Hard Chargers w grze pojawiło się sześć nowych rajdówek:

• Ford Focus WRC ‘99 (WRC 1997-2011)
• Hyundai i20 Coupe WRC ‘21 (WRC 2017-2021)
• Renault Clio Rally 3 (Rally3)
• Opel Corsa Rally4 (Rally4)
• Renault Clio Rally4 (Rally4)
• Ford Escort RS 1600 MK1 (H2 RWD)

Do gry dodano również 18 nowych malowań:

• Fiat 131 Abarth Rally: “Fiat” (1976)
• Ford Escort MK2: “Ford” (1979)
• Ford Escort RS 1600 MK1: “Team Esso” (1973)
• Ford Escort RS 1600 MK1: “Ford” (1973)
• Ford Escort RS Cosworth: Malcolm Wilson (1993)
• Ford Focus RS Rally 2008: Marcus Grönholm (2006)
• Ford Focus RS Rally 2008: Matthew Wilson (2010)
• Ford Focus WRC ‘99: Colin McRae (1999)
• Hyundai i20 Coupe WRC ‘21: “Hyundai #6” (2021)
• Hyundai i20 Coupe WRC ‘21: “Hyundai #11” (2021)
• Hyundai i20 Coupe WRC ‘21: “Hyundai #42” (2021)
• Opel Corsa Rally4: “Launch Livery” (2021)
• Peugeot 206 Rally: Marcus Grönholm (1999)
• Peugeot 208 T16 R5: Craig Breen (2015)
• Renault Clio Rally3: “Test Livery” (2023)
• Renault Clio Rally3: Mattéo Chatillon (2024)
• Renault Clio Rally4: “Launch Livery” (2021)
• SEAT Cordoba WRC: “Privateer” (2001)

Electronic Arts

W EA Sports WRC 24 zadebiutowały również nowe trasy dla dwóch istniejących lokacji:

Rajd Szwecji

• Umeå (10.8km)
• Sandbacka (10.8km)
• Ersmark (10.1km)
• Ersboda (10.0km)
• Umeå Sprint (5.2km)
• Haga (5.0km)

Rajd Grecji

• Harvati (14.1km)
• Pisia (14.2km)
• Drosopigi – Aghia Triada (8.8km)
• Perachora (8.8km)
• Irini – Schinos (8.3km)
• Posidonia (8.2km)

Nowe rajdówki

Nowe DLC do EA SPORTS WRC 24 kontynuuje trend z ostatniego dodatku i skupia się ono na jak największym uzupełnieniu klas samochodów oraz ich balansie. Dzięki nowym rajdówkom oraz dodaniu klasy Rally3, gra ta posiada już bardzo mocną oraz, co najważniejsze, kompletną listę dostępnych samochodów. Szkoda tylko, iż przez cały czas nie przekłada się to na np. tryb kariery, gdzie nie możemy korzystać z rajdówek dodawanych w rozszerzeniach. Nowe samochody dostępne są bowiem jedynie w próbie czasowej, szybkiej rozgrywce oraz Klubach.

Nowe samochody utrzymują poziom pozostałych maszyn dostępnych w grze. Wszystkie pojazdy wyglądają oraz brzmią bardzo dobrze, nie są też po prostu kopiami innych rajdówek i faktycznie różnią się od innych dostępnych w grze maszyn. Hyundai i20 WRC dla przykładu jest dość trudny do opanowania, ale po okiełznaniu jego mocnej podsterowności, ma najprawdopodobniej największy potencjał wśród całej swojej klasy. Zgadza się to również z rzeczywistością, gdzie kierowcy Hyundaia często mieli problem z jego opanowaniem, ale gdy wszystko szło dobrze, to byli oni w stanie realnie walczyć o zwycięstwa. Ford Focus WRC z 1999 roku, na pierwszy rzut oka może przypominać Focusa WRC z 2001, który jest dostępny w „podstawce”. Jednak różnice pomiędzy tymi modelami wykraczają poza spoiler i inny bodykit. Starsza wersja chętnie się ślizga i przyspiesza w niezwykle imponującym tempie. Nic dziwnego – w rzeczywistości była ta rajdówka zbudowana pod styl jazdy Colina McRae.

Co do nowych samochodów klasy Rally3 i Rally4, to są one bardzo poprawne, ale dla wielu graczy prawdopodobnie pozostaną jedynie ciekawostką. Nie są to bowiem najbardziej ekscytujące w jeździe rajdówki, ale będą one dobrą podstawą dla nowych graczy, którzy dopiero będą poznawać model jazdy. Na plus trzeba zaliczyć również to, iż każde auto w tej klasie prowadzi się trochę inaczej. Dla przykładu Opel Corsa wolniej się rozpędza, ale za to jest mniej podsterowny niż Renault Clio Rally4.

Najwięcej problemów podczas testów sprawiał za to nowy Ford Escort MK1. To auto świetnie oddaje problem EA SPORTS WRC w kwestii samochodów RWD. Dość mała moc Escorta mogłaby być bowiem dobrą podstawą do nauki jazdy samochodami RWD w tej grze, ale jazda nim, szczególnie na szutrze, jest co najmniej frustrująca. Wszystkie rajdówki z napędem na tył w tej grze mają problem z nadmiernym brakiem przyczepności, ale Escort cierpi na tym chyba najmocniej, a przyczepność w nim potrafi zniknąć bez ostrzeżenia, w losowych momentach.

Nowe trasy

W przypadku dodatku Hard Chargers postawiono na rozszerzenie tras Rajdu Akropolu oraz Rajdu Szwecji. Nowe Szwedzkie odcinki wreszcie są pokrywają się z trasami znanymi z prawdziwego rajdu. Nie należą one do najbardziej emocjonujących, ale miło móc przejechać się po faktycznym odcinku znanym z transmisji Rajdu Szwecji. Ciężko w tym przypadku winić również twórców – oes Umeå nie jest bowiem najbardziej emocjonującą próbą w kalendarzu. Bardzo dobrze odwzorowana została tu Red Barn Arena, ale znów uwydatnia się w tym przypadku główny problem całej gry jeżeli chodzi o odcinki – mała ilość kibiców przy trasie. Ten jeden szczegół psuje niestety trochę odbiór nowych odcinków Rajdu Szwecji.

Electronic Arts

Po drugiej stronie medalu znajdują się nowe odcinki Rajdu Akropolu. Greckie oesy bardzo mocno zaskoczyły i są zdecydowanie najlepszą częścią całego dodatku. „Harvati” to prawdziwy klasyk zmagań na Półwyspie Peloponeskim. W konfiguracji dostępnej w grze ostatni raz był przejeżdżany w 2022 roku, ale jego sekcje możecie kojarzyć z takich prób jak „Loutraki” czy „Aghii Theodori”.

Odcinki te, podobnie jak te z podstawowej wersji gry, przez cały czas są bardzo wymagające, ale tym razem są dużo bardziej skomplikowane. Trasy te są pełne zmian tempa, jest dużo szybkich, jak i wolnych partii, a przy tym przez cały czas zachowują największe wyzwanie Rajdu Akropolu – gdy popełni się jeden błąd, to praktycznie można zaczynać próbę od nowa. Na ten moment nowe odcinki w Grecji to najprawdopodobniej najlepsze trasy ze wszystkich wydanych w ramach DLC. Serdecznie polecamy!

Co do optymalizacji nowych odcinków, to niestety raczej gwałtownie nie doczekamy się rewolucji w tym temacie. Gra przez cały czas potrafi mocno obniżyć ilość klatek na sekundę w trakcie jazdy, a sam framerate utrzymywał się na podobnych wartościach, co przy okazji odcinków dodanych do gry przy okazji dodatku Le Maestros.

Malowania

Nowe malowania w grze trzeba zaliczyć na duży plus. Wszystkie dodane oklejenia wyglądają na realnie odwzorowane i posiadają bardzo dużą ilość historycznych logotypów. Na plus trzeba zaliczyć również to, iż postawiono również na sporą ilość malowań, które rzadko mogliśmy podziwiać w poprzednich grach rajdowych. Unieśmiertelnione zostały barwy, na przykład Cordoby WRC Gwyndalfa Evansa z Rajdu Wielkiej Brytanii (ostatni występ rajdówki Seata w MŚ). Fani Colin McRae Rally 2.0 docenią na pewno też fabryczne malowanie Peugeota z 1999 roku, które powraca do produkcji Codemasters po raz pierwszy od czasów tego legendarnego tytułu.

Podczas zapoznawania się z dodatkiem nie znaleźliśmy takich błędów jak w przypadku malowania “Kronos Racing” Citroëna Xsara WRC (2006), a w przypadku nowych malowań można jedynie narzekać np. na brak nazwisk załogi na bocznej szybie – oby tak dalej!

Podsumowanie

Dodatek Hard Chargers dla EA SPORTS WRC 24 stoi na podobnym poziomie, co poprzednie DLC – Le Maestros. Nie wprowadza on niczego rewolucyjnego do gry – nie otrzymaliśmy aktualizacji trybu kariery, czy gruntownych zmian rozgrywki, ale przez cały czas jest on bardzo dobrym rozszerzeniem podstawowej wersji gry. Podtrzymujemy w tym przypadku również naszą propozycję z poprzednich recenzji – naszym zdaniem warto zakupić ten dodatek w ramach „Pakietu dodatku sezonowego”, dzięki czemu otrzymujemy wszystkie dotychczasowo wydane DLC, co kompletnie zmienia grę w porównaniu do jej podstawowej wersji.

Samo Hard Chargers wspominać będziemy jednak głównie ze świetnych oesów w Grecji, nowych malowań oraz paru nowych samochodów. Nie jest to dużo, ale gdy połączy się to z pozostałymi DLC, to tworzy się już pokaźna ilość „kontentu”. Dobrze jednak, iż gra ta przez cały czas jest aktualizowana. Patrząc bowiem na aktualną sytuację na rynku gier rajdowych nie jest to standardem, więc mamy nadzieję, iż gra ta przez cały czas będzie wspierana przez twórców i kto wie, może za niedługo doczekamy się ogłoszenia kolejnych dodatków a z czasem choćby całkiem nowego tytułu.

Serdecznie dziękujemy twórcom gry za udostępnienie nam kopii recenzenckiej dodatku Hard Chargers dla EA SPORTS WRC 24.

Przeczytaj więcej recenzji na Rallypl