Rovanpera o krok od zwycięstwa w 80. Rajdzie Polski

rallypl.com 2 dni temu

Na cztery odcinki specjalne przed zakończeniem rywalizacji walka o zwycięstwo w ORLEN 80. Rajdzie Polski daleka jest od rozstrzygnięcia.

Najbliżej triumfu, i to w debiucie w polskiej rundzie WRC, są Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Fińska załoga Toyoty wygrała aż sześć z siedmiu rozegranych w sobotę oesów i prowadzi w klasyfikacji generalnej zawodów. Do finałowego etapu dwukrotni mistrzowie świata przystąpią mając „w zapasie” blisko 10 sekund przewagi nad kolejną z załóg.

W sobotę, 29 czerwca najlepsze rajdowe załogi świata ponownie rywalizowały na szybkich i niezwykle widowiskowych szutrowych oesach na północny wschód od Mikołajek. Najdłuższy w rajdzie etap (124,1 km) składał się z dwukrotnie pokonywanych prób Świętajno (18,5 km), Gołdap (19,9 km) oraz Czarne (22,4 km). Na zakończenie pierwszej pętli, ale przed wizytą w serwisie, rozegrano jeszcze trzecie, ostatnie w tej edycji rajdu starcie na Torze Mikołajki Arena (2,5 km).

Zawodnicy znów rywalizowali przy stabilnej, słonecznej pogodzie i na suchej nawierzchni, a nieco bardziej piaszczyste odcinki specjalnie były nie mniej szybkie niż próby rozegrane dzień wcześniej. Załogi w 530-konnych samochodach Rally1 najwyższe średnie prędkości osiągały podczas drugiego przejazdu oesu Gołdap, a najszybszy Rovanpera uzyskał blisko 127 km/h.

Koncert Rovanpery i Halttunena

Już od samego początku sobotnich zmagań tempo rywalizacji nadawali Finowie – Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Dwukrotnym mistrzom świata w walce zupełnie nie przeszkodził fakt, iż na Rajd Polski zostali powołani przez zespół dosłownie w ostatniej chwili, a zapoznanie z trasą wszystkich odcinków specjalnych musieli wykonać w przyspieszonym trybie.

Podczas pierwszej pętli reprezentanci zespołu Toyota Gazoo Racing wygrali trzy z czterech oesów, ale ich rywale – zarówno załoga Andreas Mikkelsen/Torstein Eriksen (Hyundai i20 N Rally1 Hybrid), jak i Elfyn Evans/Scott Martin (Toyota GR Yaris Rally1 Hybrid) nie pozwolili im odskoczyć w klasyfikacji generalnej zawodów.

Finowie byli najszybsi w okolicach Świętajna i Gołdapi, a także na torze Mikołajki Arena, który pokonali ustanawiając nowy rekord 2,5-kilometrowej pętli – 1:40,8 s. Mikkelsen i Eriksen odpowiedzieli notując najlepszy rezultat na oesie Czarne.

Popołudniu Rovanpera i Halttunen nie dopuścili już konkurentów do głosu i wygrali komplet oesów drugiej pętli, na której postawili głównie na opony z miękkiej mieszanki. Kroku próbowali im dotrzymać Mikkelsen i Eriksen. Po piątkowym etapie Norweg postanowił jechać bardziej agresywnie podczas drugiej pętli i na rozbite po pierwszych przejazdach drogi zabrał więcej twardych opon Pirelli Scorpion. Evans wybrał identycznie jak Rovanpera. Jednak w przypadku Brytyjczyka miękka opona założona na prawe tylne koło „poddała się” w końcówce OS 13 (Świętajno 2, 18,5 km). Dotychczasowy wicelider wjechał na metę próby praktycznie bez bieżnika, który odpadając uszkodził również błotnik jego samochodu, a także ze stratą 9,3 sekundy do Rovanpery. Ten wynik strącił go na trzecie miejsce w klasyfikacji rajdu – za Mikkelsena.

Finowie na ostatniej prostej

Rovanpera i Halttunen przystąpią do finałowego etapu ORLEN 80. Rajdu Polski jako liderzy zawodów. Sklasyfikowani na drugim miejscu Mikkelsen i Eriksen, by myśleć o zwycięstwie, muszą odrobić stratę wynoszącą 9,4 sekundy. Znacznie trudniejsze zadanie czeka Evansa i Martina. Trzeci w klasyfikacji duet od pierwszego miejsca dzieli 16,1 s.

Zajmujący czwarte miejsce Adrien Fourmaux i Alexandre Coria (Ford Puma Rally1 Hybrid) tracą 37 sekund do Rovanpery i Halttunena i 20,9 s do Evansa i Martina. Martins Sesks i Renars Francis (Ford Puma Rally1) – jedyna załoga jadąca samochodem Rally1 bez podnoszącego moc układu hybrydowego – będą w niedzielę bronić piątego miejsca przed Thierrym Neuvillem i Martijnem Wydaeghe (Hyundai i20 N Rally1). Prowadzący w punktacji mistrzostw Belgowie zajmują szóstą pozycję, ale od rywali dzieli ich mgnienie oka – zaledwie 0,1 s.

Pajari pędzi po drugi triumf

W WRC2 ton rywalizacji nadaje duet Sami Pajari Enni Malkonen (Toyota GR Yaris Rally2), który wygrał cztery z siedmiu prób i jest na dobrej drodze do drugiego z rzędu zwycięstwa w tej kategorii w mistrzostwach świata. Fiński duet przed ostatnim dniem rajdu ma 26,3 s przewagi nad Oliverem Solbergiem i Emilem Edmondsonem (Skoda Fabia RS Rally2) oraz 29,3 „zaliczki” nad Estończykami – Robertem Vivresem i Aleksem Leskiem (Skoda Fabia RS Rally2).

9. miejsce w WRC2 zajmują Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2), których od liderów tej kategorii dzieli nieco ponad półtorej minuty. W sobotę z rywalizacji musieli się wycofać Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak. Zwycięzcy WRC2 Challenger z 2023 roku walczyli o zwycięstwo w WRC2, ale na 11. odcinku specjalnym poważnie uszkodzili zawieszenie i zakończyli jazdę. W niedzielę reprezentanci Orlen Team znów pojawią się na mazurskich trasach.

W kategorii WRC3 na pierwszej pozycji jadą Jakub Matulka i Daniel Dymurski (Ford Fiesta Rally3). Ich przewaga nad liderami cyklu i zwycięzcami dwóch poprzednich rund Diego Dominguezem i Rogelio Penate wnosi tylko 5,5 s.

Finał na cztery akty

Harmonogram niedzielnego etapu siódmej rundy mistrzostw świata składa się z dwóch prób sportowych. Tym razem uczestnicy ORLEN 80. Rajdu Polski ruszą na zachód od Mikołajek, by tam dwukrotnie zmierzyć się na próbach Gmina Mrągowo (20,8 km) oraz Mikołajki (10,73 km). Drugi z wymienionych oesów zakończy rywalizację w zawodach jako dodatkowo punktowany Wolf Power Stage. W niedzielę, zawodników czeka łącznie 63 km ścigania. Meta rajdu – o 14:35 tuż za metą finałowej próby, której ostatnie metry wytyczono na torze Mikołajki Arena.

Idź do oryginalnego materiału