Roman Baran przed ciekawym pojedynkiem w Grand Prix Sopot – Gdynia

rallypl.com 2 miesięcy temu

Najbliższy weekend półmetek rywalizacji w tegorocznych Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. W piątek, sobotę i niedzielę (12 i 14 lipca 2024) Trójmiasto już po raz dwudziesty siódmy stanie się najważniejszym punktem na wyścigowej mapie GSMP. Obok Romana Barana, z linii startu Grand Prix Sopot – Gdynia 2024, ruszy łącznie 46 zawodników, a w tym gronie nie zabraknie stawki, która walczy o najcenniejsze tytuły sezonu 2024.

Na reprezentanta Rzeszowa nad Bałtykiem czekają dwa ważne pojedynki. Obok pojedynku w klasyfikacji generalnej i obrony trzeciej pozycji, siódma i ósma runda przyniesie też interesujący pojedynek w Klasie 3B – gdzie zgłosiło się czterech kierowców. Obok Tomasza Jaskota, z którym Roman Baran rywalizował już w Magurze Małastowskiej, w Trójmieście wróci Wojciech Bergerowski, a do klasy dołączy jeszcze jeden nowy zawodnik. W ten sposób, kibice będą mieli okazję zobaczyć dwa Lancery (Roman Baran i Wojciech Bejgerowski), Forda Fiestę (Tomasz Jaskot) i rajdową specyfikację Skody Fabia (Piotr Krotoszyński).

Zespół Baran Motorsport, pomimo przygody w Małastowie, odbudował samochód na niedzielną rundę w Małastowie, pokazał ogromną wolę walki i zdobył cenne 12 punktów. Z przewagą ośmiu punktów nad głównym rywalem, umocniło to ekipę w czołowej trójce i zwiększyło szansę na zamknięcie pierwszej połowy sezonu na trzecim miejscu w stawce Strata do wicelidera to 16 oczek, po trzech weekendach wyścigowych GSMP 2024. By utrzymać dobrą passę i podium, Roman Baran musi równie wysoko ukończyć rywalizację w Trójmieście.

Wszystko tradycyjnie rozegra się na dystansie 3 km, które liczy każdy podjazd wyścigowy trasy z Sopotu do Gdyni – jednej z najbardziej rajdowych w całym kalendarzu. Nie jest to charakterystyka, z którą często mierzą się wyścigowi „górale”, ale czyni rywalizację nad Bałtykiem tym bardziej unikatową. Wyjątkowej atmosfery i wyścigowych emocji, w najbliższy weekend w Trójmieście, na pewno nie zabraknie.

Roman Baran:

– Przed nami jeden z najbardziej unikatowych weekendów wyścigowych, ale cóż to byłby za sezon GSMP, bez wizyty nad morzem. Przygotowania do Grand Prix Sopot – Gdynia kosztowały nas naprawdę dużo czasu i stresów, ale jesteśmy w pełnej gotowości. Po uszkodzeniach z Małastowa nie ma śladu, więc możemy skupić się na rywalizacji.

Priorytetem jest dla nas klasyfikacja generalna i umocnienie pozycji, ale cieszę się, iż walka w klasie 3B też zapowiada się ciekawie. Trasa w Sopocie to wyzwanie z pogranicza rajdów i wyścigów, nietypowe nie tylko ze względu na lokalizację. Wymaga innego stylu jazdy i precyzji, bo nie pozostawia miejsca na błąd. Nie każdy lubi takie warunki, ale nasz zespół zawsze chętnie tutaj wraca. Trzymajcie kciuki!

W 27. Grand Prix Sopot – Gdynia zespół Romana Barana wspierają: Valvoline, Handlopex dystrybutor opon Matador, SZiK, NGK, Bendiks Rzeszów, Inter-Cars, MTD Przyczepy, ATS Hightech Wheels Superior Industries, mtuning.pl, Ecumaster, MPWiK Rzeszów, Miasto Rzeszów – Stolica innowacji, NTB Profesjonalny Styropian, Acordi, CR-turbo.pl, Xtreme Clutch, L Racing Team Liptak, B3Studio, Cutline, IN-DRILL, Carrera, Automobilklub Rzeszowski, TVP3 Rzeszów i Buchti.pl Promotion.

Idź do oryginalnego materiału