Włókniarz ma kim postraszyć
Wydaje się, iż rozpędzeni torunianie nie powinni dać gościom najmniejszych szans. Włókniarz ma jednak argumenty, które pozwalają im myśleć o przynajmniej nawiązaniu walki z faworyzowanym rywalem. Pierwszy to Jason Doyle. Australijczyk w przeszłości reprezentował barwy torunian i zawsze bardzo dobrze prezentował się na domowym torze. W 2019 roku potrafił wykręcić na Motoarenie imponującą średnią 2,371 punktu na bieg!
Drugi to Piotr Pawlicki. Wychowanek leszczyńskiej Unii u progu sezonu znajduje się w imponującej formie, a w zeszłym roku był liderem zielonogórskiego Falubazu w Toruniu. W pięciu biegach zdobył aż dwanaście punktów.
Kolejny to formacja młodzieżowa, zarówno U24, jak i juniorzy. Wiktor Lampart przez ostatnie dwa sezony był „Aniołem”, więc ma spore doświadczenie na tym torze. O ile ciężko oczekiwać od niego pokaźnych zdobyczy punktowych, tak jednak na pewno stać go na wyszarpanie kilku punktów toruńskim liderom. Wydaje się też, iż „Lwy” mogą mieć też przewagę w formacji juniorskiej. Częstochowscy młodzieżowcy są w lepszej formie niż ich toruńscy rówieśnicy. To właśnie na tym polu częstochowianie mogą szukać dodatkowych punktów.
Toruń ma silnych liderów
Gospodarze jednak zdecydowanie mają kim te ataki odpierać. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na ich liderów. Mikkel Michelsen i Patryk Dudek po trzech rundach znajdują się w ścisłej czołówce klasyfikacji indywidualnej rozgrywek. Michelsen zdobywa w tej chwili średnio 2,533 punktu na bieg, a Dudek tylko nieco słabiej – 2,467. Bardzo silnym punktem zespołu z pewnością też będzie Emil Sajfutdinow, który znakomicie spisał się w Rybniku. Kwestią czasu z pewnością jest też powrót do znakomitej dyspozycji Roberta Lamberta, który jednak na razie nie zachwyca formą.
Przed rokiem Apator pokonał u siebie Włókniarz 49-41. Najlepszymi zawodnikami w szeregach gości byli Leon Madsen i Mikkel Michelsen, jednak najgłośniejszym wydarzeniem tego spotkania była scysja w parkingu między Duńczykami. Rzekomo miało wówczas dojść do rękoczynów, a w zespole doszło do rozłamu. Po stronie gospodarzy natomiast najlepiej spisali się Dudek i Sajfutdinow. Co ciekawe, to przeciwko „Lwom” najlepsze spotkanie w karierze odjechał Antoni Kawczyński. 17-latek w pięciu startach zdobył osiem punktów.
Początek piątkowego spotkania o godzinie 20:30. Relację LIVE przeprowadzi portal speedwaynews.pl
Awizowane składy na mecz PRES Grupa Deweloperska Toruń – Krono-Plast Włókniarz Częstochowa
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa:
1. Piotr Pawlicki
2. Wiktor Lampart
3. Mads Hansen
4. Kacper Woryna
5. Jason Doyle
6. Franciszek Karczewski
7. Szymon Ludwiczak
PRES Grupa Deweloperska Toruń:
9. Patryk Dudek
10. Robert Lambert
11. Jan Kvěch
12. Mikkel Michelsen
13. Emil Sajfutdinow
14. Antoni Kawczyński
15. Krzysztof Lewandowski
Jan Kvech (B), Mikkel Michelsen (Ż)
