W pierwszym marcowym meczu reprezentacja Polski pokonała 1:0 Litwę. Gra zespołu Michała Probierza pozostawiała wiele do życzenia i wszyscy mieli nadzieję na lepszy występ z Maltą. Polacy rzeczywiście spisali się w kolejnym meczu nieco lepiej i pokonali rywali 2:0. Dzięki temu zakończyli zgrupowanie z kompletem punktów na koncie.
REKLAMA
Zobacz wideo Mocny apel Roberta Lewandowskiego po meczu z Litwą. "Najwyższy czas"
Bartosz Slisz zabrał głos po meczach z Litwą i Maltą. Wspomniał o Holendrach
Wspomniane spotkania podsumował reprezentant Polski Bartosz Slisz. - Dwie wygrane cieszą, ale pozostało dużo do poprawy. Mam nadzieję, iż z każdym meczem będzie widać nasz postęp. W końcu musimy zacząć wymagać od siebie więcej i brać większą odpowiedzialność w szatni. W naszej grupie była bardzo duża chęć pokazania, iż z Litwą mieliśmy po prostu troszeczkę gorszy dzień - powiedział, cytowany przez "Fakt".
w tej chwili reprezentacja Polski jest liderem tabeli i ma dwa punkty przewagi nad drugą Finlandią. Należy jednak pamiętać, iż do naszej grupy dołączy również Holandia, która przegrała po dwumeczu z Hiszpanią w ćwierćfinale Ligi Narodów. Holendrzy ostatnio rywalizowali z ekipą Probierza latem zeszłego roku podczas Euro 2024. I wówczas wygrali 2:1. Slisz wspomniał o tamtym meczu i zdradził, iż ma nadzieję na rewanż, a kadra zmierza w dobrym kierunku.
- Oczywiście, iż oglądaliśmy te dwa spotkania. Spotkały się dwa klasowe zespoły, obie reprezentacje grały super piłkę. Nikt nie deklarował, na kogo wolałby trafić. Może fajnie, iż padło na Holandię. Mam nadzieję, iż zrewanżujemy się im za porażkę na Euro - dodał.
Reprezentacja Polski wróci do gry w czerwcu. Wtedy zagra towarzysko z Mołdawią, a później zmierzy się z Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata.
Bartosz Slisz na co dzień występuje w Atlancie United. W bieżącym sezonie MLS ma na koncie cztery mecze.