Choć nie wszystkie ligi piłkarskie jeszcze ruszyły, to już niedługo czeka nas przerwa reprezentacyjna. Z początkiem września rozpocznie się zgrupowanie reprezentacji Polski pod wodzą nowego selekcjonera - Jana Urbana. Trener miał pełne ręce roboty - musiał rozwiązać konflikt z opaską kapitańską i Robertem Lewandowskim, zdecydować, czy wracamy do gry na czterech obrońców i wyselekcjonować odpowiednich piłkarzy, którzy dadzą nam awans na upragnione mistrzostwa świata. Już 5.09 zmierzymy się z Holandią a cztery dni później zagramy z Finlandią w eliminacjach do MŚ 2026.
REKLAMA
Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"
Reprezentacja Polski zagra sparing z Nową Zelandią. Wymowna reakcja
Podczas październikowego zgrupowania rozegramy tylko jeden mecz o punkty - 12.10 z Litwą na wyjeździe. W środę 13 sierpnia PZPN ogłosił, iż wcześniej odbędzie się mecz towarzyski z Nową Zelandią. Zaplanowano go 9 października na Stadionie Śląskim w Chorzowie o godz. 20:45.
Na reakcje kibiców nie trzeba było długo czekać. W większości wyśmiewają oni poziom naszego rywala. "Madagaskar nie chciał się mierzyć z naszymi orłami?" - pyta jeden z nich.
Zobacz też: Brzęczek został selekcjonerem. Boniek nie ma litości
"Ale Chris Wood zrobi z nich miazgę", "Dawać mecz z Doliną Muminków!", "Szkoda, iż bezludna wyspa w tym terminie ma zajęty dzionek", "To po tym widowisku to już tylko mecz z Kiribati i można zamykać interes", "Ale po co?" - możemy przeczytać.
Reprezentacja Polski zmierzy się z Nową Zelandią po raz trzeci w historii
Jak przypomina PZPN w komunikacie, to będzie trzeci mecz w historii tych reprezentacji. Pierwsze starcie miało miejsce 19 czerwca 1999 roku w Bangkoku, w ramach turnieju o Puchar Króla Tajlandii. Padł wynik 0:0, ale w serii rzutów karnych lepsi okazali się Biało-Czerwoni.
Następnie mierzyliśmy się z nimi w październiku 2002 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim. "Polacy wygrali 2:0, a bramki dla naszej kadry zdobyli Krzysztof Ratajczyk i Mariusz Kukiełka" - wspomina PZPN.