Prośby wysłuchane, zaskakująca końcówka GP Węgier. Drugoroczniak najlepszy

olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu

W w tej chwili trwającym sezonie Formuły 1 wciąż żadna ze stajni nie wygrała jeszcze trzech wyścigów z rzędu. Jako pierwszy na Węgrzech mógł zrobić to Mercedes. „Srebrne Strzały” nie spisywały się jednak tak dobrze jak w dwóch poprzednich weekendach. Popis zaliczył korzystający z ich silników McLaren. O triumfie zadecydował wewnątrzzespołowy "pojedynek". Na ostatnich okrążeniach Lando Norris zastosował się do prośby teamu i przepuścił Oscara Piastriego, który sięgnął po debiutanckie zwycięstwo.


Idź do oryginalnego materiału