Poufne wiadomości Arsenalu ujawniają frustrację związaną z prowadzeniem Manchesteru City

1 tydzień temu

Tętniąca życiem rywalizacja pomiędzy Arsenalem a Manchesterem City będzie fascynującym wątkiem pobocznym sezonu Premier League 2024/25.

W najnowszej odsłonie obaj przeciwnicy zmierzyli się w zeszły weekend z niesamowitym remisem 2:2 na stadionie Etihad w pełnym dramatyzmu pojedynku.

Wyrównujący gol Johna Stonesa w 98. minucie dla obrońcy tytułu mistrza Anglii Pepa Guardioli zakończył kolejkę górską w Manchesterze, podczas gdy Mikel Arteta po raz kolejny nie zdołał zwyciężyć na wyjeździe ze swoim starym mentorem.

Arsenal całą drugą połowę rozegrał w dziesiątce po czerwonej kartce Leandro Trossarda, a wiadomość Artety była jasna do przerwy.

Kanonierzy znakomicie utrzymywali linię obrony aż do ostatnich sekund, gdy Stones w końcu przełamali ich opór.

Jednak po meczu doszło do starcia po ostatnim gwizdku, kiedy Erling Haaland wdał się w konflikt z byłym napastnikiem City Gabrielem Jesusem po ostrej kpinie pod adresem Artety „zachowaj pokorę”.

„Bądź pokorny, co”

Posłuchaj komentarzy Erlinga Haalanda do menedżera Arsenalu Mikela Artety w pełnym wymiarze czasu pracy po remisie 2:2 pic.twitter.com/sXVYrK7hw9

— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) 23 września 2024 r

Arteta odmówił komentarza w sprawie pytań dotyczących stosowania przez Arsenal „czarnej magii”, aby zapewnić sobie zwycięstwo, podczas gdy jego zespół kopał głęboko i marnował czas w końcówce rozgrywek.

Jednak pomimo tego, iż nie udało im się osiągnąć celu, jakim było zakończenie prześladowań na stadionie Etihad trwających od 2015 roku, skład Arsenalu jest podobno przekonany, iż zapewnił sobie psychologiczną przewagę w wyścigu o tytuł.

Dziecinny wyczyn Haalanda polegający na rzuceniu piłką w głowę Gabriela Magalhaesa po golu Stonesów oraz krytyka Bernardo Silvy na temat ambicji Arsenalu w meczu dolały oliwy do ognia.

Jak wynika z ekskluzywnych raportów z Codzienna pocztagracze Arsenalu wymieniali się zadowolonymi wiadomościami na czacie grupowym, a jedna z nich stwierdzała, iż ​​„wściekają się (w mieście).”.

Guardiola i Arteta utrzymywali serdeczne stosunki przed meczem i po nim, ale wygląda na to, iż obaj gracze są gotowi zrobić to wszystko jeszcze raz, zgodnie z harmonogramem kolejnych spotkań Premier League, które odbędą się na stadionie Emirates 1 lutego.

Idź do oryginalnego materiału