Takiego Roberta Lewandowskiego jeszcze nie widzieliśmy? Fakty mówią same za siebie

3 godzin temu
Zdjęcie: Takiego Roberta Lewandowskiego jeszcze nie widzieliśmy? Fakty mówią same za siebie


Czy można mieć niedosyt po strzeleniu hat-tricka? Otóż tak. Mimika Roberta Lewandowskiego po końcowym gwizdku niedzielnego meczu zdradzała przecież wszystko: na jego twarzy pojawił się uśmiech niedowierzania. Jakby starcie z Deportivo Alaves (3:0) minęło dla niego za szybko. Jakby po zdobyciu trzech bramek dalej czuł się nienasycony. Jakby dalej mógł grać, mimo iż jako jedyny piłkarz Barcelony rozpoczynał w tym sezonie każdy mecz w wyjściowym składzie. Czy mamy do czynienia z najlepszą wersją Lewandowskiego w karierze? Fakty są jednoznaczne. Podobnie jak w przypadku drugiego z Polaków w ekipie ze stolicy Katalonii. Choć Wojciecha Szczęsnego w kadrze meczowej zabrakło, tego popołudnia tylko przybliżył się do pierwszego składu. Do jego debiutu dojdzie prędzej niż później. ]]>
Idź do oryginalnego materiału