Poruszenie w Brazylii. Dlatego Ancelotti nie powoła Viniciusa

3 godzin temu
Vinicius Junior ma docelowo być liderem drużyny Carlo Ancelottiego, ale mimo tego nie zostanie powołany na najbliższe zgrupowanie reprezentacji "Canarinhos". Jak informuje brazylijska prasa: stoi za tym konkretny powód. Gwiazdor Realu Madryt raczej nie ma co się dziwić, dlaczego nie będzie mógł pomóc swoim kolegom we wrześniowych meczach.
Carlo Ancelotti to wyjątkowy trener dla Viniciusa Juniora. Brazylijczyk w Realu Madryt występuje od 2018 roku, ale to właśnie pod wodzą Włocha zaczął grać na naprawdę wysokim poziomie. Był czołowym zawodnikiem Realu, kiedy ten sięgał po Ligę Mistrzów w 2022 oraz 2024 roku, a także odnosił wiele sukcesów na krajowym podwórku. Minimalnie minął się też ze Złotą Piłką - którą za sezon 2023/2024 nieco nieoczekiwanie zdobył Rodri z Manchesteru City.


REKLAMA


Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie


To powód, dla którego Ancelotti nie będzie liczył na Viniciusa
Kilka miesięcy temu Ancelotti odszedł z Realu Madryt, a nowym trenerem Viniciusa został Xabi Alonso. W międzyczasie stało się jasne, iż Brazylijczyk i tak będzie dalej współpracował z Włochem, tylko iż w reprezentacji. Panowie mieli już okazję spotkać się podczas czerwcowego zgrupowania - kiedy Canarinhos pokonali 1:0 Paragwaj oraz zremisowali bezbramkowo z Ekwadorem. Te wyniki może nie zachwyciły, ale przypieczętowały awans kadry z Ameryki Południowej na przyszłoroczne mistrzostwa świata.
ZOBACZ TEŻ: Legenda Realu naprawdę powiedziała to o Yamalu
Jak donoszą brazylijskie media, w tym m.in. "Globo", w trakcie kolejnych spotkań Brazylii (z Chile oraz Boliwią) Vinicius nie będzie już do dyspozycji Ancelottiego. Włoch miał zdecydować się nie umieścić 25-latka na (jeszcze nieopublikowanej) liście powołanych. Czy to znaczy, iż zwrócił uwagę na jego gorszą formę w Realu Madryt i stracił do niego zaufanie? Nic z tych rzeczy. Powód ma być bardziej prozaiczny.
"Vini" i tak nie mógłby zagrać w spotkaniu z Chile, ponieważ przekroczył limit żółtych kartek w fazie eliminacji i otrzymał jednomeczowe zawieszenie. Ancelotti wyszedł z założenia, iż powołanie Brazylijczyka tylko na starcie "o pietruszkę" z Boliwią mija się z celem. Stąd nazwisko gwiazdy Realu Madryt wyjątkowo nie znajdzie się na liście powołań reprezentacji Brazylii.
Idź do oryginalnego materiału