Jan Bednarek już w pierwszym spotkaniu ligowym przeciwko Guimaraes prezentował się bardzo dobrze. Doznał jednak niegroźnego urazu przy jednym ze wślizgów i musiał przedwcześnie opuścić boisko. Jego zespół zwyciężył wówczas 3:0. Na starcie z Gil Vicente Bednarek był już gotowy i po raz pierwszy rozegrał pełne spotkanie. Portugalskie media są zachwycone jego postawą na boisku.
REKLAMA
Zobacz wideo "Nie dostał pracy za nazwisko". Syn Czesława Michniewicza poszedł w ślady ojca
Bednarek jednym z najwyżej ocenianych piłkarzy
Porto pokonało Gil Vicente 2:0, a Bednarek jest przedstawiany jako jeden z najlepszych piłkarzy na boisku. Portal abola.pt. wystawił polskiemu defensorowi notę "7" w skali dziesięciopunktowej. Wyżej został oceniony jedynie zdobywca jednej z bramek - Victor Froholdt.
"Coraz bardziej ugruntowuje swoją pozycję jako nowy szef defensywy FC Porto. Dominował na boisku, zawsze dowodził i często prawidłowo ustawiał kolegów z drużyny na boisku. To on uspokoił Diogo Costę, gdy bramkarz zdenerwował się na sędziego. Kolejny znakomity występ zawodnika pozyskanego z Southampton" - czytamy w serwisie abola.pt.
Ocenę "7,4" Bednarek otrzymał z kolei od portalu zerozero.pt. Również w tym przypadku tylko Froholdt cieszył się większym uznaniem dziennikarzy.
"Nowy szef defensywy Smoków. Środkowy obrońca w starym stylu. Jest twardy jak skała. Gra prosto, ale z niezwykłym spokojem. Pomaga w rozegraniu piłki i jest bezbłędny w grze bez niej" - podkreślono w zerozero.pt.
Zaskakujące porównania przy Bednarku
"Porto pokazało jakość we wszystkich aspektach gry, a Bednarek potwierdził, iż jest nowym szefem defensywy" - podkreślił z kolei serwis record.pt.
interesujące porównania zastosował natomiast portal tribuna.expresso.pt, który nie wystawiał not poszczególnym piłkarzom.
"Stało się jasne, iż Jan Bednarek jest środkowym obrońcą, który trzyma klucze do sklepu - szefem, który wzywa do spokoju i sprząta w brzydki sposób, gdy kłopoty nie pozwalają robić rzeczy z finezją." - tribuna.expresso.pt.
FC Porto z kompletem punktów i bilansem bramkowym 5:0 zajmuje trzecie miejsce w tabeli ligi portugalskiej. Dwa zwycięstwa mają też Sporting Lizbona (gole - 8:0) i Braga (6:0). Co ciekawe, komplet sześciu "oczek" ma również Famalicao (bilans bramek 4:0).