Polityk KO wyprowadzony ze stadionu. Kibice bili brawo

news.5v.pl 1 miesiąc temu

Mateusz Tyczyński to radomski polityk KO, przewodniczący rady miejskiej, a ponadto dyrektor departamentu komercjalizacji i sprzedaży w Instytucie Technologii Eksploatacji w Radomiu. Razem ze znajomymi wybrał się na rozgrywany 14 sierpnia w Warszawie mecz Superpucharu Europy między Realem Madryt a Atalantą Bergamo.

Jak wynika z relacji osób obecnych na stadionie, z którymi rozmawiała „WP”, „ekipa, w skład której wchodził Tyczyński, robiła awanturę, zaczepiała innych kibiców, wyzywała ich„. W efekcie do grupy podeszło czterech ochroniarzy, którzy wyprowadzili radomskiego polityka.

Zdarzenie to zostało nagrane, zamieszczone w mediach społecznościowych i opisane ironicznie jako „najlepsza akcja pierwszej połowy meczu”. Kiedy Tyczyński był wyprowadzany ze swojego miejsca, inni kibice zaczęli bić brawo ochroniarzom.

Polityk KO wyprowadzony ze stadionu. Odpowiada na zarzuty

Sam Tyczyński, w rozmowie z portalem, tłumaczy, iż wypił tylko jedno piwo i iż zastosowano wobec niego „rozszerzoną odpowiedzialność zbiorową”.

— Stewardzi poprosili o opuszczenie miejsc dwóch siedzących obok mnie widzów, którzy wdali się — w być może zbyt dynamiczną — wymianę zdań z innymi widzami. Po kilku minutach pojawili się pracownicy ochrony, którzy poprosili o opuszczenie miejsc pozostałe osoby mające bilety zakupione przez jedno konto w systemie UEFA, w tym mnie — twierdzi.

Jak dodaje, nie był pod wpływem alkoholu ani nie był legitymowany przez policję po wyprowadzeniu z trybun. Stwierdził też, iż na meczu był prywatnie, a udział w wydarzeniu nie miał nic wspólnego z jego pracą.

Idź do oryginalnego materiału