Ten sezon nie układa się pomyślnie dla Maksyma Drabika. Polak szuka wielu rozwiązań, ale starania nie przynoszą efektów. Na przełomie maja i czerwca zanotował zwyżkę formy, kiedy to przesiadł się na silniki Michała Marmuszewskiego. Tuner z Lublina postawił go na nogi, ale tylko na chwilę. Teraz zaryzykował i skorzystał ze sprzętu od węgierskiego mechanika. Sęk w tym, iż w PGE Ekstralidze praktycznie nikt na tym nie jeździ, a sam Drabik pokonał tylko jednego rywala, który zanotował defekt.
Polak w głębokim kryzysie. To już akt desperacji
olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu
- Strona główna
- Wyścigi
- Polak w głębokim kryzysie. To już akt desperacji
Powiązane
Rovanpera gotowy do powrotu
2 godzin temu
Brązowe medale dla Torunia… (wyniki)
4 godzin temu
Polecane
Skoda Scala Selection 1.0 TSI 115 KM
30 minut temu
Najładniejsze telefony w historii. Oto moje TOP 3
2 godzin temu
Dlaczego warto zaufać profesjonalistom z Stiservice?
2 godzin temu
Jak Stiservice zwiększa wartość Twojego samochodu?
2 godzin temu