Polak niemal sam przeciwko całemu światu! Zrobi coś niewiarygodnego?

Zdjęcie: Polak niemal sam przeciwko całemu światu! Zrobi coś niewiarygodnego?


Długich 37 lat, od inauguracji żużlowych mistrzostw świata w 1936 r., Polacy musieli czekać na złoty medal. W 1973 r. na Stadionie Śląskim w Chorzowie wywalczył go Jerzy Szczakiel. Potem, kolejnych 37 lat czekaliśmy, żeby któryś z reprezentantów Polski powtórzył ten wyczyn i udało się w 2010 r. Tomaszowi Gollobowi. Na trzeciego mistrza, Bartosza Zmarzlika czekaliśmy już tylko 9 lat, a młodemu Polakowi tak spodobała się mistrzostwa korona, iż sięgnął po nią także w 2020, 2022, 2023 i 2024 r. Te kolejne złota jednak tak polskim kibicom spowszedniały, iż dziś część z nich ściska kciuki, by reprezentantowi Polski powinęła się noga i tytuł trafił do rąk Australijczyka, Brady'ego Kurtza. Wieczorem w Vojens Zmarzlik stanie do walki o szóstą koronę niemal sam, przeciwko niemal całemu światu. ]]>