Polacy walczą o kwalifikacje olimpijskie w sztafetach

6 miesięcy temu
Zdjęcie: Polacy walczą o kwalifikacje olimpijskie w sztafetach


Już 4 i 5 maja na Wyspach Bahama odbędą się World Athletics Relays, czyli nieoficjalne mistrzostwa świata sztafet. Tym razem ranga zawodów skoczyła nieco wyżej, ze względu na trwający rok olimpijski. Do Nassau przyjechały najmocniejsze drużyny sztafetowe świata, aby walczyć o kwalifikacje na igrzyska w Paryżu.

Do rywalizacji staną sztafety damskie i męskie 4x100m, 4x400m oraz sztafety mieszane 4x400m. W każdej z tych konkurencji Polska wystawiła najmocniejszy skład, aby móc wywalczyć sobie prawo startu w tej najważniejszej imprezie czterolecia.

„To już czwarta nasza wizyta na Bahama. Dwa razy zajęliśmy piąte miejsce, a raz drugie, także zdobyliśmy medal. Tutaj naszym celem jest zakwalifikowanie się na igrzyska, czyli być w top 14 na tych zawodach. Wierzę, iż już po pierwszym dniu temat będzie załatwiony. Przypomnę, iż są 4 biegi eliminacyjne, i pierwsze dwa zespoły z każdego biegu automatycznie kwalifikują się do finału i tym samym na igrzyska. W drugim dniu są tzw. repasaże. Sztafety znów są podzielone na kolejne biegi i kolejne dwa zespoły z każdego biegu awansują na igrzyska. Zasady są bardzo trudne, wiele zależy od losowania, dlatego zarówno ze składem jak i nastawieniem czekamy do samego końca, aż ukażą się listy oraz tory. Dla nas to najważniejsza informacja na jaką czekamy” – mówi trener Aleksander Matusiński.

W damskiej sztafecie 4x400m pobiegnie m.in. Natalia Kaczmarek, Iga Baumgart – Witan oraz Justyna Święty – Ersetic.

„My walczymy tutaj o kolejne super wspomnienia. Próbujemy na nowo scalić sztafetę, poczuć ducha drużyny i czekamy z niecierpliwością, co przyniesie nam weekend” mówi Justyna Święty – Ersetic.

Czy kwalifikacja na igrzyska będzie dla Was mocnym kopem motywacyjnym przed me oraz IO? „Oczywiście, jak najbardziej! Takie wyniki zwykle napędzają całą drużynę. Trzeba tu wspomnieć, iż te mistrzostwa będą inne, ponieważ będzie to pierwsza możliwość zrobienia kwalifikacji i adekwatnie jedyna, więc na pewno wszystkie ekipy przyjadą mocne. Ja wierzę w naszą drużynę. Jak widać, jesteśmy tu wszystkie zmotywowane, w dobrych humorach i mam nadzieję, iż one nas nie opuszczą aż do końca tego tygodnia” – kontynuuje Justyna.

Czy jest już dreszczyk emocji?

„Jeszcze stresu nie ma, ale myślę, iż każda z nas zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne są nadchodzące zawody. Przed nami dużo biegów i musimy wywalczyć te kwalifikację, aby ze spokojem móc się szykować na mistrzostwa polski, Europy czy igrzyska.” – z uśmiechem i pewnością siebie kończy Justyna.

Iga Baumgart – Witan wróciła do szybkiego biegania po dłuższej przerwie ze względu na kontuzję.

„My jako starsze, staramy się naszym doświadczeniem pokazać ten spokój, iż pomimo tego, iż to ogromny trud, poradzimy sobie z nim. Młode nakręcają nas, deptają po piętach i nie pozwalają zwalniać. Mamy w drużynie mieszankę młodej siły z doświadczeniem starszych zawodniczek, dającym sztafecie dużo spokoju” mówi Iga.

„Proszę bardzo mocno trzymać kciuki. Dziewczyny na pewno zostawią serce na bieżni, będą walczyć do końca. Mam nadzieję, iż jesteśmy lepiej przygotowani niż inne sztafety i zakwalifikujemy się do finałów już w sobotę” mówi Trener Matusiński.

Transmisja live z wydarzenia odbędzie się na antenie TVP Sport. Start 5 maja o godzinie 1:05.

Szczegółowy harmonogram

Idź do oryginalnego materiału