Podolski dostał ofertę! Wiceprezes klubu potwierdza rozmowy

(01.04.2024) Lukas Podolski po meczu PKO BP Ekstraklasy Górnik Zabrze – Legia Warszawa / fot. Paweł Jerzmanowski

Lukas Podolski od miesięcy walczy o prywatyzację Górnika Zabrze. Z jednej strony jest ikoną klubu, człowiekiem, który włożył w ten projekt swoje nazwisko, kontakty i ogrom pracy. Z drugiej – frustracja narasta, bo mimo jego działań przejęcie Górnika przez prywatnego inwestora przez cały czas stoi w miejscu.
W tle pojawia się opcja, która może odmienić przyszłość 40-latka. 1. FC Köln, klub jego życia, zaczyna bardzo poważnie myśleć o współpracy z mistrzem świata. Potwierdził to oficjalnie wiceprezes drużyny, Ulf Sobek.

Prywatyzacja Górnika stoi w miejscu. Podolski nie kryje rozczarowania

Odkąd wrócił do Polski, Podolski nie gra tylko w piłkę — on ciągnie cały projekt. Załatwia sponsorów, pomaga w rozmowach transferowych, próbuje ustabilizować chaos finansowy i od miesięcy naciska na prywatyzację.

Efekt? Wciąż żadnego.

Frustrację najlepiej oddaje jego głośna wypowiedź:

„Jak się spuszcza kibel – naciskasz i tego gówna już nie ma. Tak samo jest z pieniążkami. Przychodzą i od razu ich nie ma. I tak ten klub działa.”

Podolski podkreślał, iż obecne władze Górnika robią co mogą, ale długów i bałaganu narobionego lata temu nie da się zasypać z dnia na dzień. Mimo rekordowych frekwencji i dużego zainteresowania kibiców Górnik ciągle stoi nad finansową przepaścią.

1. FC Köln potwierdza chęć współpracy z Podolskim

Właśnie w tym momencie wchodzi opcja z Niemiec.
Ulf Sobek, wiceprezes Köln, powiedział jasno:

„Oczywiście Lukas Podolski zawsze ma znaczenie w naszych rozważaniach. Spotkamy się, aby omówić pomysły, które pojawiają się w klubie. jeżeli będą możliwości współpracy, nie wykluczamy ich.”

Dodał też jednoznacznie:

„Bylibyśmy bardzo zadowoleni.”

To nie są kurtuazje.
W Kolonii Podolski to legenda. W Niemczech — osoba o gigantycznej rozpoznawalności.
Dla klubu to nie tylko były zawodnik, ale także ambasador, potencjalny człowiek od projektów sportowych czy marketingowych.

I coraz poważniejsza alternatywa na życie po Górniku, jeżeli misja w Zabrzu dalej będzie blokowana.

Köln dziś: stabilna Bundesliga i miejsce na Podolskiego

1. FC Köln, po powrocie do Bundesligi, zajmuje 10. miejsce. Ma bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. Klub rozwija zaplecze sportowe i w naturalny sposób szuka ikon, które wzmocnią projekt od środka.

Podolski pasuje tu idealnie: emocjonalnie, wizerunkowo, społecznie i sportowo-organizacyjnie.

Co dalej? Podolski stoi na rozdrożu

Z jednej strony:
Górnik Zabrze, klub serca, ale bez widocznych postępów w prywatyzacji.
Z drugiej:
1. FC Köln, klub życia, który oficjalnie otwiera drzwi.

To nie oznacza, iż Podolski odejdzie natychmiast.
Ale po raz pierwszy od lat pojawia się realna alternatywa, a nie tylko medialne spekulacje.