Przed tygodniem Ultrapur Start Gniezno podejmował na domowym torze drużynę Pronergy Polonii Piła. Niestety, spotkanie rozpoczęło się dramatycznie – już na początku meczu doszło do poważnego wypadku, po którym stadion przy ul. Wrzesińskiej 25 zamarł w ciszy. Tomasz Gapiński zahaczył o tylne koło Adriana Cyfera – swojego klubowego kolegi – i obaj z ogromną siłą uderzyli o tor.
Szybko stało się jasne, iż Gapiński wyszedł z tego zdarzenia zdecydowanie gorzej. Został natychmiast przetransportowany do szpitala w Gnieźnie. Kolejnego dnia klub oraz zawodnik ujawnili listę poważnych urazów: pęknięcie aż siedmiu żeber, złamanie łopatki, uszkodzenie kręgów szyjnych oraz obustronna odma płucna. Diagnoza była szokująca.
Od tamtej pory Tomasz Gapiński rozpoczął walkę o zdrowie. Dobra wiadomość jest taka, iż opuścił już szpital i wrócił do domu. Co więcej, po zaledwie czterech dniach od wypadku był w stanie samodzielnie wstać z łóżka. W mediach społecznościowych podziękował personelowi szpitala, lekarzom oraz kibicom za ogromne wsparcie.
– Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Wczoraj opuściłem Szpital Pomnik Chrztu Polski, brakuję mi słów aby wam podziękować za opiekę i każdy poświęcony czas dla mojej osoby, Lekarzy i Personelu Chirurgii Ogólnej. WIELKIE DZIĘKUJĘ. Pierwsze dni były bardzo ciężkie, ale wasze wsparcie i determinacja sprawiła iż po 4 dniach wstałem z łóżka. Adrian Gała i Adrian Gomólski dzięki za odwiedziny. Pleszko Koleszko dziękuję za wszystko. Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia a było ich sporo, to daje siłę do walki o powrót do zdrowia. Dzięki Polonia Piła Polonia Piła Speedway Academy. Za parę dni jak mój stan zdrowia się ustabilizuję startujemy z rehabilitacją. Trzymajcie kciuki I do zobaczenia na stadionach – napisał Gapiński w swoim poście [pisownia oryginalna].
Doświadczony żużlowiec dodał, iż jeżeli jego stan zdrowia się ustabilizuje, już niedługo rozpocznie rehabilitację. Na razie nie wiadomo, czy i kiedy zdecyduje się powrócić na tor. Od początku sezonu pełnił także rolę trenera w szkółce żużlowej Polonii Piła i często występował jako ekspert telewizyjny. Życzymy Tomaszowi Gapińskiemu szybkiego powrotu do zdrowia!
Tomasz Gapiński
