
Piotr Kuberski zabrał głos na temat potencjalnej zmiany kategorii wagowej. Sprawa wydaje się być przesądzona.
„Qbear” na tę chwilę jest tymczasowym mistrzem dywizji średniej KSW. Pas zdobył, pokonując Tomasza Romanowskiego, a na koncie ma choćby jego jedną obronę – w starciu z Radosławem Paczuskim.
W swoim kolejnym pojedynku reprezentant „Ankosu” stanie w szranki z Pawłem Pawlakiem, który powraca do startów po kontuzji. Do ich starcia może dojść jeszcze w tym roku, w grudniu, na gali XTB KSW 113. Będzie to huczne wydarzenie, które odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie. Żeby tak się stało, to Piotr musi się upewnić, iż zdrowie umożliwi mu tak szybki powrót do klatki, a na tę chwilę nic nie pozostało pewne.
ZOBACZ TAKŻE: Tyburski przypomina Tańculi: Największym twoim sukcesem jest, iż cię nie zabiłem w klatce [WIDEO]
Co jeżeli w grudniu bądź w przyszłym roku Kuberski przełamie Pawlaka i zostanie pełnoprawnym mistrzem? Czy zdecyduje się przejść do wyższej kategorii wagowej? O to zapytał się go właściciel kanału „Walki Według Filipa” – odpowiedź Piotra poniżej:
Nigdy nie mów nigdy. Myślę, iż to prędzej czy później to nastąpi, tylko pytanie czy prędzej czy później i jak rozstrzygnie się to, co się dzieje w kategorii średniej. Nie ukrywam, iż fajnie byłoby zostać double champem organizacji KSW, powtórzyć występ tak, jak to zrobił Roberto Soldić. On to robił w półśredniej i średniej, a ja mógłbym to zrobić w średniej i półciężkiej. (…) Rozważam tego typu plan.
À propos dywizji półciężkiej, to jej mistrzem jest na dziś Rafał Haratyk. Za kilka tygodni stanie on jednak do obrony tytułu z Bartoszem Leśko, który ma zamiar w Czechach zdetronizować „Polskiego Tanka”.