
Belal Muhammad zabrał głos po porażce na UFC 315. Amerykanin pochodzenia palestyńskiego podziękował za wsparcie oraz zdradził plan na przyszłość.
Jest pierwszy komentarz Belala Muhammada po przegranym pojedynku z Jackiem Dellą Maddaleną
Nie tak wieczór w Montrealu wyobrażał sobie Belal Muhammad. Podczas UFC 315 Amerykanin przegrał z Jackiem Dellą Maddaleną i stracił koronę kategorii do 77 kilogramów.
„Remember the Name” w drodze do pojedynku z Maddaleną hucznie zapowiadał, iż złamie Australijczyka, zabierając go na głębokie wody. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna. Jack Della Maddalena wypunktował Muhammada, odbierając mu mistrzowskie trofeum.
Niemniej 36-latek nie zamierza z tego powodu rozdzierać szat. W swoich mediach społecznościowych Muhammad zamieścił krótki wpis, w którym odniósł się do wydarzeń z Bell Centre.
Plan Allaha jest najlepszym planem, dziękuję wszystkim moim kibicom, byłem tu wcześniej i wrócę.
Allahs plan is the best plan Alhamdillah for everything Thankyou to all my supporters I been here before and I’ll be back
— Belal Muhammad (@bullyb170) May 11, 2025Na ten moment nie wiadomo, kto będzie następnym przeciwnikiem Amerykanina. Przed galą UFC mówiło się o starciu z Ianem Machado Garrym. Irlandczyk podgryzał medialnie reprezentanta klubu Roufusport MMA, zachęcając go do wspólnego tańca. o ile „The Future” po porażce Muhammada nie stracił zainteresowania takim starciem, to dla byłego mistrza byłaby to bardzo kusząca oferta na powrót.
Belal Muhammad (24-4, 1 N/C) w szeregach Ultimate Fighting Championship zadebiutował w 2016 roku. W debiutanckim pojedynku musiał uznać wyższość Alana Joubana. Po trudnych początkach „Remember the Name” stał się bestią nie do zatrzymania. Wygrał dziewięć pojedynków z rzędu i utorował sobie drogę do titleshota.
ZOBACZ TAKŻE: Mocne spięcie Natana Marconia i Waszki G21 przed PRIME 12: Sprzedałeś paru chłopaków w Inowrocławiu
W starciu wieńczącym galę UFC 304 Muhammad stanął w szranki z Leonem Edwardsem, panującym wówczas mistrzem kategorii do 77 kilogramów. Pretendent zdominował Brytyjczyka, sięgając po pas mistrzowski dywizji półśredniej.
Czy Waszym zdaniem Belal Muhammad zdoła jeszcze wrócić na tron? Jaka czeka go przyszłość w UFC? Jak zwykle, czekamy na Wasze komentarze!