
Istna destrukcja w wykonaniu Salahdine’a Parnasse’a. Podwójny mistrz federacji KSW kopie, jak koń.
Salahdine Parnasse w ostatnich latach niewątpliwie potwierdził, iż jest jedną z najmocniejszych postaci w historii KSW. Podkreślić należy zarówno jego umiejętności sportowe, które zdecydowanie należą do tych pierwszorzędnych, ale również medialność Francuza, na którym oparta jest ekspansja rynku francuskiego w wykonaniu federacji KSW.
Reprezentant „Atch Academy” co prawda nie broni swoich pasów regularnie, natomiast nie jest to też do końca jego winą. W przypadku kategorii lekkiej co prawda aktualnie nie mamy do czynienia ze szczególnym brakiem aktywności, jednakże w dywizji piórkowej nie dzieje się tak naprawdę nic. Pas tej dywizji się jedynie kurzy i czeka.
Co prawda tymczasowym mistrzem tej kategorii został ostatnio Patryk Kaczmarczyk, który celuje walkę z Salahdinem. Przypomnijmy, iż w walce wieczoru gali XTB KSW 112 pokonał on Adama Soldaeva, po czym rzucił bezpośrednie wyzwanie Parnasse’owi.
Francuz zdaje się jednak nie być szczególnie zainteresowany takową konfrontacją. Ostatnio oznajmił, iż Patryk powinien mierzyć się z Souheilem Kaouchenem, z którym raczej sobie nie da rady. Ponadto, Salahdine niebawem po raz kolejny stoczy pojedynek w kategorii do 70 kilogramów.
ZOBACZ TAKŻE: Andrew Tate pokonany. Były rywal Natana Marconia zgotował mu piekło
Dojdzie do tego już na początku przyszłego roku, a mianowicie w styczniu. W main evencie gali w Radomiu zmierzy się on z Marcinem Heldem, z którym planowo miał już rywalizować w bieżącym roku.
Miało do tego dojść w trakcie XTB KSW 106, które odbyło się w maju w Paryżu. Starcie Parnasse vs. Held miało być walką wieczoru całego wydarzenia, jednakże byłego zawodnika UFC z udziału wykluczyła kontuzja. W jego miejsce wskoczył wówczas Marian Ziółkowski, który nie był w stanie sobie poradzić ze swoim rywalem. Parnasse zwyciężył z byłym mistrzem Konfrontacji Sztuk Walki już w drugiej odsłonie ich pięciorundowego boju.
Tak kopie mistrz KSW [WIDEO]
Francuska gwiazda MMA w ostatnim czasie walczyła głównie poza granicami naszego kraju. Podyktowane to było jego istotnością przy podbijaniu francuskiego rynku przez KSW. Ostatni raz, gdy śledziliśmy jego poczynania nad Wisłą, to była to gala XTB KSW 89, w trakcie której mierzył się z Adrianem Bartosinśkim o trzeci pas organizacji.
Teraz, gdy ma on stoczyć pojedynek ponownie w Polsce, wielu fanów jest zaskoczonych. Głos w tej sprawie zabrał jednak Dyrektor Sportowy organizacji, który przyznał, iż taki stan rzeczy wynika po prostu z chęci Parnasse’a do walki. Pierwotnie bowiem miał on walczyć na niedoszłej grudniowej gali we Francji. Chciał on stoczyć pojedynek w tym terminie, więc stąd widzimy go na karcie walk XTB KSW 114.
ZOBACZ TAKŻE: Konkurent KSW wchodzi do Telewizji Polskiej. Oktagon MMA oficjalnie w TVP Sport
W trakcie ostatniej gali Konfrontacji Sztuk Walki, czyli XTB KSW 113 mieliśmy do czynienia z face to facem Salahdine’a z Marcinem Heldem, co jednak nie było jedyną aktywnością Francuza przy okazji tego wydarzenia. Mianowicie był on obecny w Strefie Fana i pozował do wielu zdjęć z fanami.
Oprócz tego wziął udział również w swego rodzaju teście. Dotyczył on siły jego kopnięć:
Ciężko nie nazwać tego inaczej niż destrukcją. Kopnięcia podwójnego mistrza sieją prawdziwe spustoszenie i kto wie, czy nie ujrzymy ich w trakcie jego zbliżającego się pojedynku z Marcinem Heldem.

2 godzin temu














