Jeszcze parę tygodni temu wydawało się, iż nikt i nic nie zatrzyma Barcelony na szlaku do kolejnego tytułu mistrza Hiszpanii. U schyłku roku trzeba jednak mocno zrewidować ten pogląd. Z prostej przyczyny - nakreślony entuzjastycznie scenariusz nie wytrzymuje konfrontacji z faktami. Jak wylicza madrycki "As", bilans ostatnich pięciu regularnych kolejek La Liga jest dla "Dumy Katalonii" wręcz druzgocący. Ekipa Hansiego Flicka z impetem uderzyła właśnie o dno skróconej tabeli.