FC Barcelona w kryzysie. Wydali wyrok. "Jeśli Lewandowski nie wróci..."

Zdjęcie: Screenshot Eleven Sports


"Jeśli Lewandowski niedługo nie wróci..." - pisze "Marca" po występie Polaka i jego FC Barcelony w przegranym 1:2 meczu z Atletico Madryt. W Hiszpanii zauważono, iż napastnik w ostatnich spotkaniach nie jest sobą i to generuje ogromne problemy Katalończyków. W innym źródle piszą o "zaklęciu" rzuconym na 36-latka.
FC Barcelona przegrała 1:2 z Atletico Madryt w hicie LaLiga, a decydująca bramka padła w szóstej minucie doliczonego czasu gry. Kiepskie zawody ma za sobą Robert Lewandowski, który może nie miał klarownych szans na strzelenie gola, ale oddał pięć strzałów i nie stworzył poważnego zagrożenia. Hiszpanie wskazują, iż jego forma jest ogromnym problemem Barcelony.


REKLAMA


Zobacz wideo Prawdziwa historia "Bestii z Hinterzarten". Odwiedziliśmy miasto Stefana Horngachera


Hiszpanie są pewni ws. Roberta Lewandowskiego. Oto problem FC Barcelony
"Jeśli Lewandowski niedługo nie wróci…" - pisze po hicie LaLiga "Marca". Na tę tezę nie uzyskujemy odpowiedzi, ale jest ona wskazaniem problemów Barcelony ze skutecznością. Zresztą ten dziennik bardzo surowo ocenił Polaka za sobotni występ w hitowym spotkaniu.


Lewandowskiemu za pierwszą połowę przyznano ocenę 6 w skali od 1 do 10. "W pierwszej połowie nie czuł się komfortowo i nie oddał czystego strzału" - napisano. Druga część gry znacznie obniżyła notę Polaka, którego finalnie oceniono na 4,5 - najgorszej w całym zespole. "Polak nie był dobry. Nie mógł wykorzystać odbicia strzału Raphinhi od poprzeczki i tego, które minął w 76. minucie! choćby jeżeli gol nie zostałby uznany, błąd napastnika był niesamowity. Lewandowski musi znaleźć swoją wersję" - opisano 36-latka.
A co jeżeli faktycznie "Lewandowski nie wróci?" Na to pytanie stara się odpowiedzieć portal fcbarcelonanoticias.com, według którego na Lewandowskiego rzucono "zaklęcie": 2 gole w ostatnich 7 ligowych meczach - opisano jego sytuację.
Dalej czytamy, iż "znowu nie trafił" oraz "miał frustrujący mecz", bo nie docierały do niego dobre podania od partnerów. "Zabrakło iskry" - dodano dalej. "Bez wątpienia w ostatnich tygodniach siła ognia doświadczonego napastnika osłabła, co jest kluczowym czynnikiem w przypadku Barcelony" - czytamy. To właśnie ten czynnik oraz kontuzja Lamine'a Yamala wskazywane są jako główne problemy Barcelony.


jeżeli więc Lewandowski "nie wróci" do dobrej dyspozycji, Barcelona może mieć problemy. Katalończycy bez wątpienia wpadli w kryzys, a sam snajper przeżywa "suszę" po znakomitym początku sezonu. Po 24 meczach ma na koncie 23 gole we wszystkich rozgrywkach, ale teraz Barcelona potrzebuje go jak jeszcze nigdy w tym sezonie.