Kibice Paris Saint-Germain pragnęli zwycięstwa w Lidze Mistrzów prawdopodobnie jak niczego innego na świecie. Ich klub zdominował na lata Ligue 1, ale legendarny "uszaty puchar" był poza zasięgiem zarówno paryżan, jak i każdego innego francuskiego klubu od 1993 roku, gdy wygrała go Marsylia. Nic zatem dziwnego, iż w dniu finału z Interem wokół stadionu Parc des Princes zgromadziło się mnóstwo fanów, którym nie udało się dorwać biletu na mecz z Monachium.
REKLAMA
Zobacz wideo Kędzierski i Żelazny po latach wyjaśnili sobie pewne nieporozumienie. "Zghostowałeś mnie!"
Chaos na ulicach Paryża
Niestety nie wszystko przebiegło spokojnie i pokojowo. Media społecznościowe obiegły liczne nagrania, na których widzimy zamieszki oraz bitwę na linii kibice policja. Jeszcze przed meczem było gorąco, funkcjonariusze zatrzymali pierwsze osoby. Jednak jak relacjonuje na portalu X agencja prasowa CLPRESSE, dwa gole dla PSG, które padły w pierwszych dwudziestu minutach meczu tylko podkręciły emocje i zaogniły konflikt.
Gaz łzawiący, race, fajerwerki. Paryż "świętuje"
Na publikowanych przez agencję filmikach widzimy, jak fani masowo odpalają race oraz fajerwerki i biegają jak szaleni po ulicach Paryża. Policja z kolei próbuje zapanować nad tłumem. Wedle relacji Francuzów w ruch poszły między innymi granaty z gazem łzawiącym. Totalne szaleństwo zapanowało na ulicach stolicy Francji.
o ile chodzi o sam zespół z Paryża, to Paris Saint-Germain prowadzi do przerwy 2:0. o ile Inter nie dokona remontady, można być pewnym, iż paryska euforia przybierze jeszcze większych rozmiarów. Mecz trwa. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na stronie Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.