
Legia Warszawa prawdopodobnie czeka zimą szeroka przebudowa składu, zwłaszcza jeżeli nowym trenerem zostanie Marek Papszun. Jednym z zawodników, którzy mogą pożegnać się z klubem, jest Rúben Vinagre. Takie sugestie przekazał Oskar Mochnik.
Stołeczny klub rozczarowuje w obecnych rozgrywkach. Zamiast rywalizacji o mistrzostwo Polski, Legia utknęła w dolnej części tabeli, zajmując dopiero jedenaste miejsce. Słabe wyniki doprowadziły do zwolnienia Edwarda Iordănescu. Drużynę prowadzi w tej chwili Inaki Astiz, ale wszystko wskazuje na to, iż jego czas na ławce dobiegła końca.
W kuluarach coraz głośniej mówi się, iż już w przyszłym tygodniu pracę w Warszawie rozpocznie Marek Papszun. Trener Rakowa miałby zadebiutować w meczu Ligi Konferencji przeciwko Sparcie Praga. Jego przyjście niemal automatycznie oznacza zmiany kadrowe. Kilku zawodników ma zyskać, inni mogą zostać wystawieni na listę transferową.
W gronie piłkarzy potencjalnie przeznaczonych do sprzedaży znajduje się Rúben Vinagre. Portugalczyk, sprowadzony za 2,3 miliona euro, miał być jednym z liderów na lewej flance, jednak jesień w jego wykonaniu jest daleka od oczekiwań.
Oskar Mochnik zasugerował na platformie X, iż zimą może dojść do rozstania. „Runda jesienna może być dla Rubena Vinagre ostatnią w barwach Legii. Portugalczyk budzi zainteresowanie paru drużyn z lig top5 czy Samsunsporu. Klub w przypadku dobrej oferty nie będzie robił mu problemów z odejściem” – napisał dziennikarz.
Vinagre wystąpił w tym sezonie w 19 meczach i zanotował dwie asysty. Kontrakt obowiązuje go do 30 czerwca 2028 roku, co oznacza, iż Legia mogłaby jeszcze sporo na nim zarobić, jeżeli oferty rzeczywiście się pojawią.

1 godzina temu













