Papszun nie gryzł się w język. "Na poziomie B-klasy to się nie zdarza"

2 godzin temu
- Na poziomie B-klasy to się nie zdarza, żeby gwizdnąć coś takiego - grzmiał na konferencji prasowej Marek Papszun. Jego Raków Częstochowa nie dał żadnych szans Zagłębiu Lubin. Wygrał 5:1, ale humor trenerowi popsuł sędzia Paweł Malec. Papszun miał do niego pretensje o dwie kontrowersyjne sytuacje. Za jeden ewidentny błąd bezlitośnie zrugał arbitra.
Idź do oryginalnego materiału