Palmer: Róbmy dalej swoje

1 dzień temu

Choć bramka Cole Palmera w boxing day dała Chelsea prowadzenie w meczu z Fulham, to ostatecznie gospodarze Stamford schodzili z boiska po raz pierwszy od 12 spotkań pokonani. To jednocześnie pierwsze zwycięstwo Fulham na stadionie Chelsea od 45 lat.

To jest futbol, takie rzeczy się zdarzają. Straciliśmy kontrolę na 20 minut, a oni strzelili dwa gole. Przez większość meczu prowadziliśmy, stąd przegrana w końcówce nie jest łatwa.

Pierwsza połowa była pod baszą kontrolą, mieliśmy sporo swoich okazji, w drugiej kontrola nam uciekła. Fulham to dobry zespół, lubią sporo biegać, złapali nas w swoją grę za ca zapłaciliśmy tak wysoką cenę. Nie myślę, żeby zabrakło nam energii, po prostu mecz obrócił się w taką grę, w którą są lepsi od nas
- ocenił porażkę Cole Palmer.

Musimy wyciągnąć z tego naukę, odpocząć i zregenerować siły - za trzy dni kolejne spotkanie. Wiedzieliśmy, iż nie wygramy każdego meczu, pamiętajmy iż to pierwszy sezon z tym trenerem, wciąż się uczymy. Wszyscy od początku mówili, iż nie jesteśmy pretendentami do tytułu, po prostu gramy, wygrywamy, stajemy się lepsi jako drużyna i rozwijamy się.

Idź do oryginalnego materiału