Pajari gotowy na debiut w Kenii

rallypl.com 6 godzin temu

Sami Pajari, 23-letni fiński kierowca, szykuje się na jedno z najtrudniejszych wyzwań w swojej karierze – debiut w legendarnym Safari Rally Kenya, który odbędzie się w dniach 20-23 marca. Po wymagających startach na asfalcie Rajdu Monte Carlo oraz w mroźnych lasach Rajdu Szwecji, runda trzecia będzie zupełnie nowym testem jego umiejętności.

Nowe warunki, nowe wyzwania

„Sezon rozpoczął się od bardzo specyficznych rajdów. Nie było więc łatwo, ale do tej pory wykręciliśmy kilka dobrych czasów oesowych i mieliśmy wiele pozytywnych momentów i miejmy nadzieję, iż będzie tak dalej w Kenii” – przyznał Pajari

Zespół Toyoty osiągał świetne wyniki na tym rajdzie w ostatnich latach, co pozwala przypuszczać, iż GR Yaris Rally1 będzie konkurencyjny. Jednak dla Pajari’ego najważniejsze będzie jego własne przygotowanie i dostosowanie się do trudnych warunków afrykańskich tras.

Przygotowania do ekstremalnych warunków

Chociaż Pajari nie startował jeszcze w Safari Rally Kenya, miał już okazję przyjrzeć się trasie podczas zeszłorocznego rekonesansu.

Toyota GAZOO Racing WRT

„Byłem tam na zapoznaniu w zeszłym roku, więc wiem trochę, jak wyglądają drogi, ale przez cały czas będzie to ogromne wyzwanie. Zespół był tam naprawdę dobry w ciągu ostatnich kilku lat, więc mogę oczekiwać, iż samochód będzie mocny, ale skupiam się również na własnych wynikach”.

Warunki w Kenii są jednymi z najbardziej wymagających w całym kalendarzu WRC. Piaszczyste i kamieniste drogi, zmienne warunki pogodowe oraz nieprzewidywalność trasy sprawiają, iż strategia i odporność psychiczna będą kluczowe.

Mimo iż Pajari dopiero rozpoczyna swoją pierwszą pełną kampanię w GR Yaris Rally1, jego podejście do rajdu w Kenii jest jasne – zebrać jak najwięcej doświadczenia, ale jednocześnie walczyć o jak najlepsze wyniki. –

„Celem jest po prostu zdobycie jak największego doświadczenia, ale jesteśmy tam również po to, aby dać z siebie wszystko, a w takim rajdzie wszystko może się zdarzyć. Będzie ciężko, ale nie mogę się doczekać tego wyzwania”. – zakończył Fin.


Źródło: wrc.com

Idź do oryginalnego materiału