Orzeł w piątek w podwójnym osłabieniu!

speedwaynews.pl 1 dzień temu

W piątkowy wczesny wieczór H. Skrzydlewska Orzeł Łódź będzie na własnym torze podejmować Moonfin Malesę Ostrów Wielkopolski. Będzie to zaległe spotkanie 11. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi. Łodzianie przystąpią do tego pojedynku podwójnie osłabieni. Już wcześniej było wiadomo, iż w meczu nie pojedzie Patryk Wojdyło, który kilka tygodni temu zaliczył upadek w meczu przeciwko Texom Stali Rzeszów. Do tego jak się okazuje dochodzi absencja Václav Milíka. Czech wczoraj upadł w meczu ligi szwedzkiej na torze w Motali i choć zszedł o własnych siłach do parku maszyn, to okazało się iż 32-latek ma podejrzenie wstrząśnienia mózgu. To postawiło pod znakiem zapytania jego udział w piątkowym spotkaniu.

Wątpliwości w tej kwestii błyskawicznie rozwiał Maciej Jąder na przedmeczowej konferencji prasowej.

Planujemy jedną zmianę w składzie. Dajemy odpocząć Vaclavowi Milikowi – powiedział łódzki szkoleniowiec cytowany przez portal Łódzki Żużel.

To najprawdopodobniej oznacza, iż szansę od pierwszego biegu dostanie Patrick Hansen, który w ostatnim meczu w Tarnowie pojechał pierwszy ligowy bieg od blisku dwóch lat. Niewykluczone jest jednak też to, iż więcej startów otrzymają łódzcy młodzieżowcy. Zarówno Seweryn Orgacki jak i Olivier Buszkiewicz bardzo korzystnie zaprezentowali się podczas środowych eliminacji Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski.

Sporo urazów po obydwu stronach

Po środowym meczu w Szwecji niewiadomą też może być postawa Andreasa Lyagera, który wycofał się z zawodów po jednym wyścigu. Później na swoich mediach społecznościowych napisał, iż jest jedynie obolały, jednak może on czuć pewien dyskomfort.

Nie tylko łodzianie przystąpią do piątkowej potyczki osłabieni. Bez dwóch kluczowych zawodników do Łodzi przyjedzie zespół Moonfin Malesy Ostrów Wielkopolski. Od blisko dwóch miesięcy kontuzjowany jest Luke Becker, a dwa tygodnie temu w Bydgoszczy ucierpiał Frederik Jakobsen.

Piątkowe starcie może mieć najważniejsze znaczenie w kontekście walki o szóste miejsce na koniec rundy zasadniczej. Zwycięstwo może jednak dać jedynie pewną przewagę psychologiczną, bowiem kwestia spadku z Metalkas 2. Ekstraligi rozstrzygnie się i tak dopiero w fazie play-down.

Vaclav Milik
Idź do oryginalnego materiału