Okradziono Polaka, skandaliczna decyzja. Trener wszystko wyjaśnił

2 godzin temu
Zdjęcie: Fredrik Lindgren (kask biały) uderza w Dominika Kuberę i wytrąca go z płynnej jazdy


Dominik Kubera może czuć się ofiarą sędziego Aleksandra Latosinskiego. Ukrainiec nie przerwał wyścigu po bezpardonowym ataku Fredrika Lindgrena na naszego reprezentanta, choć powinien to zrobić. - Konieczność popychania zawodów jak najszybciej do końca. To zadecydowało o tej decyzji - tłumaczy w rozmowie z Interią Rafał Dobrucki, trener żużlowej reprezentacji Polski. Z Dobruckim rozmawialiśmy także o tym, jak rozstrzygną się losy mistrzostwa świata. Zmarzlik ma zaledwie trzy punkty przewagi nad Bradym Kurtzem.
Idź do oryginalnego materiału