W poprzednim sezonie Barcelona korzystała z trzech bramkarzy. Rozgrywki rozpoczynał Marc-Andre ter Stegen, ale we wrześniu zeszłego roku doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go na niemal cały sezon. Do końca 2024 r. numerem jeden był Inaki Pena, ale później Hansi Flick postawił na Wojciecha Szczęsnego. Teraz hiszpańskie media piszą o "grze o tron" w kontekście obsady bramki na rozgrywki 25/26. Właśnie Barcelona ogłosiła transfer nowego bramkarza.
REKLAMA
Zobacz wideo Wojciech Szczęsny zostanie w Barcelonie? Żelazny: Pewnie nie dotrzymał obietnicy
Czytaj także:
Ojciec Zielińskiego reaguje na aferę z opaską kapitańską. "Dużo ryzykuje"
Oto nowy bramkarz Barcelony. Spory problem dla Wojciecha Szczęsnego?
Barcelona poinformowała w oficjalnym komunikacie o sprowadzeniu Joana Garcii. Mistrz Hiszpanii wpłacił klauzulę wykupu w wysokości 25 mln euro, która była zawarta w umowie Garcii z Espanyolem, a sam piłkarz złożył podpis pod pięcioletnim kontraktem. W nim zawarto też wysoką klauzulę, zgodnie z zasadami panującymi w Hiszpanii. We wtorek w Barcelonie pojawili się agenci Garcii, by zamknąć wszystkie kwestie biurokratyczne.
Garcia jest kolejnym piłkarzem w historii, który grał zarówno w Espanyolu, jak i w Barcelonie. Wcześniej szlaki przetarli mu m.in. Martin Braithwaite, Philippe Coutinho, Samuel Eto'o, Denis Suarez czy Aleix Vidal. Wiele wskazuje na to, iż Garcia będzie pierwszym bramkarzem Barcelony w przyszłym sezonie.
Garcia ma za sobą udany sezon, przynajmniej w kontekście indywidualnym. Bramkarz zanotował osiem czystych kont w 38 meczach i przyczynił się do tego, iż Espanyol utrzymał się w lidze hiszpańskiej. Warto jednak dodać, iż w przypadku spadku klauzula Garcii spadłaby do 15 mln euro.
Czytaj także:
Rosjanie podsumowali aferę z Lewandowskim i Probierzem. Tak nazwali Polaków
Hiszpańskie media wskazują trzy scenariusze co do rejestracji Garcii. W najlepszej sytuacji Barcelonie wystarczą odejścia Ansu Fatiego do AS Monaco i Clementa Lengleta do Atletico Madryt oraz uznanie sprzedaży miejsc VIP na stadionie. Lenglet już rozwiązał umowę z Barceloną i trafił do Atletico. Czas pokaże, czy cały ten scenariusz ostatecznie się sprawdzi.
Zamieszanie w Barcelonie. Szczęsny jest jedną z części domina
Transfer Garcii będzie jedną z części domina w transferowych planach Barcelony. Na razie klub nie ogłosił podpisania nowego kontraktu ze Szczęsnym. Z Barcelony ma odejść Pena, ale pewnym problemem są jego wysokie zarobki. Największy problem będzie z Ter Stegenem, który ma istotny kontrakt przez trzy lata. Niemiec zgodzi się na odejście za porozumieniem stron, o ile Barcelona wypłaci mu całość pensji (42 mln euro). Klub jest gotowy na wypłacenie pensji za sezon 25/26.
Zobacz też: Wyspy Owcze przegrywały 0:1, kiedy podszedł do piłki. Gol sezonu w el. MŚ!
Najbliższe tygodnie będą najważniejsze co do budowy kadry Barcelony na przyszły sezon. Stopniowo wszystkie klocki powinny się ułożyć w całość.