Odnoszą sukcesy a Polska o nich nie wie. Wszystko przez Dudę

2 godzin temu
Istnieje w naszym kraju dyscyplina sportu zimowego, która nie ma praktycznie żadnego systemowego wsparcia. O czym mowa? O curlingu - polscy reprezentanci niedawno wrócili z Finlandii z bardzo dobrym 7. miejscem, wywalczonym w Mistrzostwach Europy, a pomocy finansowej w formie stypendiów jak nie było, tak nie ma. Dlaczego?
Występ w ME w fińskiej miejscowości Lohja należał do niezwykle udanych. Polscy curlerzy pod wodzą kapitana Konrada Stycha w ostatnim meczu minimalnie przegrali z broniącymi tytułu mistrzowskiego Niemcami 5:6. Dzięki temu nie tylko utrzymali się w Dywizji A na następny rok, ale także pierwszy raz w historii awansowali do mistrzostw świata, które 28 marca rozpoczną się w amerykańskim Ogden City. Czy będą w stanie tam pojechać?


REKLAMA


Zobacz wideo Szokujące wyznanie znanego komentatora. "Gdyby nie nowotwór"


Dramatyczna sytuacja curlingu w Polsce. Winne sądy i Andrzej Duda
W naszym kraju nie istnieje Polski Związek Curlingu. Został rozwiązany kilka lat temu po tym, jak przez wiele sezonów funkcjonował w nieprawidłowy sposób (szerzej o tej sprawie przeczytasz TU). Zamiast tej organizacji, ster nad dyscypliną przejęła Polska Federacja Klubów Curlingowych (PFKC), należąca do światowej centrali World Curling. Gdzie więc leży problem?
"Otrzymaliśmy w 2023 roku zgodę ministra na utworzenie polskiego związku sportowego, ale sąd rejestrowy uznał, iż musimy utworzyć nowy podmiot, a nie przekształcić istniejący. Niestety nowo utworzony podmiot nie spełniałby warunku przynależności do organizacji międzynarodowej, co jest warunkiem niezbędnym do uzyskania zgody ministra" - powiedział szef PFKC Łukasz Janczar.


Sytuacja jest patowa. Mógł ją w 2024 roku rozwiązać ówczesny prezydent RP, Andrzej Duda, ale zdecydował o skierowaniu ustawy o zmianie ustawy o sporcie do Trybunału Konstytucyjnego, w którym... utkwiła.


"Znalazły się w niej zapisy umożliwiające rejestrację polskiego związku sportowego w sporcie curling. Decyzja prezydenta była dla całego środowiska sportowego ogromnym zaskoczeniem, tym bardziej, iż zarówno Sejm, jak i Senat przyjęły ją bez poprawek" - czytamy w piśmie ministerstwa sportu.
Dlaczego to takie ważne?


Bez działania pod egidą uznawanego przez sąd i światową centralę związku niemożliwa jest systemowa pomoc dla przedstawicieli tej dyscypliny sportu. Być może zmieni to kolejny projekt nowelizacji ustawy, który ma zostać przyjęty przez rząd w IV kwartale mijającego 2025 roku. Czy pomoc nadejdzie w porę i polscy curlerzy będą mogli wystąpić na MŚ w USA?


Polskich przedstawicieli curlingu niestety zabraknie podczas nadchodzących Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Rywalizacja w tej dyscyplinie rozpocznie się 4 lutego od fazy zasadniczej turnieju par mieszanych.
Idź do oryginalnego materiału