O'Rourke tworzy historię, gdy Black Caps stoją na krawędzi

biegowelove.pl 8 miesięcy temu

Nowozelandzki szybki melonik Will O'Rourke zdobył pięć bramek i stworzył kawałek historii podczas drugiego testu przeciwko Republice Południowej Afryki w Hamilton, który wciąż jest na linach.

O'Rourke zdobył w sumie dziewięć bramek, aby ustanowić najlepszy wynik w kręgle melonika Black Caps w pierwszym teście – jego zwycięstwo 9-93 nad Markiem Craigiem 8-188 przeciwko Indiom Zachodnim w Kingston w 2014 roku.

22-latek pomógł przywrócić tempo meczu na korzyść Nowej Zelandii po tym, jak Republika Południowej Afryki zagroziła przejęciem kontroli trzeciego dnia na Seddon Park, pierwszym stuleciu testowym Davida Bedinghama, pomagając turystom objąć 267-biegowe prowadzenie.

W odpowiedzi Nowa Zelandia prowadziła 40-1 po stłuczkach, a walczący z LBW Devon Conway został zwolniony po tym, jak nie trafił bezpośrednio w piłkę od rozgrywającego Dane’a Bidta przy przedostatniej piłce dnia – druzgocące podejście do otwierającego, który trafił trzy czwórki w ręce. Droga do 17, do końca.

Co gorsza, Conway zrewidował tę decyzję, a powtórki sugerowały, iż piłka Bedta, grająca wokół furtki, uderzyłaby w środkowy kikut.

Conway i Tom Latham wyglądali dobrze, negocjując 14 overów aż do jego śmierci. W rzeczywistości było to najlepsze partnerstwo otwierające serię w Nowej Zelandii.

Ponieważ następny w kolejce jest płodny Kane Williamson, szanse na wygranie pierwszej serii z RPA mogą przez cały czas nieznacznie przechylać się na korzyść Nowej Zelandii. Na dwa pełne dni przed końcem remis jest mało prawdopodobny.

„Myślę, iż jesteśmy całkiem pewni siebie” – O'Rourke powiedział TVNZ na pniach. „Oczywiście dobrze uderzali środkiem i musieliśmy się tego trzymać”.

Odnosząc się do swojego rekordowego osiągnięcia, powiedział: „To naprawdę wyjątkowy dzień, taki, który być może jeszcze nie zapadł w pamięć.

„Biegałem dobrze i czułem, iż piłka dobrze wychodzi. Było odbicie i noszenie. Dobrze się tam czułem”.

Nowa Zelandia potrzebuje kolejnych 227 występów na boisku, aby przez cały czas sprawiać sporadyczne problemy odbijającym, ale dla gospodarzy mogło być znacznie gorzej, gdyby nie kolejna porażka w odbijaniu.

Republika Południowej Afryki, gdzie Beddingham (110) wyglądał na niezakłóconego, rosła, ale straciła sześć ostatnich bramek na 33 biegi, co jest upadkiem niesamowicie podobnym do upadku Nowej Zelandii w pierwszej rundzie, kiedy stracili ostatnie sześć bramek na 36.

Will O'Rourke świętuje pięć bramek na Seddon Park. (Źródło: Photosport)

O'Rourke i Beddingham byli wyróżniającymi się zawodnikami tego dnia, ale Glenn Phillips zasługuje na uznanie za drugoplanową rolę w reprezentacji Nowej Zelandii, w której znakomicie chwycił piłkę po uderzeniu Matta Henry’ego w kręgle, po czym rzucił uparty Keegan Pietersen, zdobywając 43 punkty.

Współpraca Petersena z Bedinghamem przez 98 rund została zerwana przy piątej bramce, a Phillips przyczynił się do dalszego rozwoju dzięki wszechstronnemu rzuceniu Ruana de Swardta za 2, a Dane Piedt został złapany przez Tima Southee za 7.

Koniec nastąpił szybko, gdy O'Rourke wyprzedził Dane Pattersona i zdobył 7 z trzech piłek, a Republika Południowej Afryki odrzuciła 235 po rozegraniu pierwszych rund z 242.

Black Caps, którzy zawiedli w pierwszych rundach, kiedy odpadli w liczbie 211, będą musieli przejść do historii, jeżeli chcą zdobyć tę sumę. Najwyższy udany pościg w testach w Seddon Park wynosi w tej chwili 212.

Najwyższy w historii Nowej Zelandii wynik 324-5 w czwartych rundach przeciwko Pakistanowi w Christchurch w 1994 roku.

Stawką jutro będzie dodatkowo fakt, iż Nowa Zelandia nigdy nie pokonała Republiki Południowej Afryki w serii testów. Zwycięstwo Proteas – a ostateczny wynik prawdopodobnie nastąpi jutro – zapewni losowanie serii.

Śledź Black Caps podczas letniego krykieta w Nowej Zelandii TVNZ+

Idź do oryginalnego materiału