Nowa umowa Mistrza Świata. Pojedzie z Vaculikiem

W trakcie tegorocznego sezonu Norick Blodorn zadebiutował w Bauhaus-Ligan. Dołączył bowiem do Vargarny Norrkoping, co dało mu jeszcze więcej jazdy i mniej dni wolnego na odpoczynek. Wcześniej bowiem miał już podpisane umowy w Polsce oraz Wielkiej Brytanii. Na szwedzkich torach zaprezentował się jednak bardzo przyzwoicie. Wystąpił w sześciu meczach, po których jego średnia wyniosła 1,546 pkt/bieg, co było wynikiem wyższym od m.in. Wiktora Przyjemskiego czy Nielsa-Kristiana Iversena.

Za reprezentantem Niemiec bardzo udany rok. Chociaż indywidualnie nie zdołał wywalczyć medalu mistrzostw świata juniorów (SGP2), to odbił to sobie podczas parowych zmagań w Speedway of Nations 2. W Toruniu zaprezentował genialną formę i zdobył 24 punkty i bonus na 28 możliwych! To właśnie dzięki jego dyspozycji nasi zachodni sąsiedzi mogli cieszyć się ze złotego medalu. Mu jednak ten występ dał coś jeszcze, a mianowicie przepustkę do regularnych startów w PGE Ekstralidze.

Niedługo po turnieju odezwali się do niego działacze Pres Grupa Deweloperska Toruń z ofertą transferu. Mieli oni problem z Bastianem Pedersenem, który nieco kręcił nosem na jazdę w barwach „Aniołów” i ostatecznie po sadze wylądował u rywali zza miedzy – Bayersystem GKM-ie Grudziądz. Wobec tego torunianie musieli zareagować i dość gwałtownie znaleźli nić porozumienia właśnie z Norickiem Blodornem. Na pozycji U24 zastąpi Jana Kvecha, który w przyszłym roku skończy 25 lat.

Jeśli chodzi o Vargarnę, to Blodorn jest ich trzecim zawodnikiem w kadrze na przyszły rok. Wcześniej bowiem klub ogłosił, iż w ich barwach zobaczymy Martina Vaculika oraz Filipa Hjelmlanda. Szczególnym zaskoczeniem był transfer Słowaka, którego od lat nie oglądaliśmy w żadnej zagranicznej lidze prócz PGE Ekstraligi. Tym samym działacze pokazują, iż w okresie 2026 chcą powalczyć o coś więcej niż siódme miejsce w Bauhaus-Ligan, które zajęli w tym roku.

Norick Blodorn, Francis Gusts