Niespodziewany bohater reprezentacji Polski. Dla niego był to... debiut "u siebie"

9 godzin temu
Zdjęcie: Bartosz Slisz celebrujący gola.


Bartosz Slisz nieczęsto trafia do siatki, ale gdy już to robi, zapamiętuje to na długo. W meczu towarzyskim z Mołdawią (2:0) pomocnik reprezentacji Polski ustalił wynik spotkania pięknym strzałem z dystansu w 88. minucie. Dla zawodnika Atlanta United był to nie tylko pierwszy gol w narodowych barwach, ale też... debiut na Stadionie Śląskim, który dla niego ma wyjątkowe znaczenie.
Idź do oryginalnego materiału