Niepokojące statystyki ujawniają problemy Manchesteru United ze zdobywaniem bramek w Premier League

Mieszany początek sezonu Premier League dla Manchesteru United trwał nadal, a w weekendowym meczu Premier League drużyna zremisowała 0-0 z Crystal Palace.

Podopieczni Erika ten Haga odnieśli zwycięstwo nad Barnsley 7:0 w środku tygodnia w Pucharze Ligi Angielskiej, ale ich problemy w najwyższej klasie rozgrywkowej pozostają oczywiste, po tym jak odnieśli zaledwie dwa zwycięstwa w pierwszych pięciu meczach sezonu.

Czerwone Diabły odniosły zwycięstwa nad Fulham w pierwszej rundzie meczów, a następnie nad beniaminkiem Southampton, co przy mieszanym początku sezonu.

Podopieczni Ten Haga strzelili tylko pięć goli w tych pięciu meczach, ze średnią jednego na mecz. Stracili też pięć goli i tylko w dwóch zachowali czyste konto.

Problemem jest również to, iż jeden napastnik regularnie zdobywa bramki, gdyż pięciu różnych strzelców – Joshua Zirkzee, Amad Diallo, Marcus Rashford, Alejandro Garnacho i Matthijs de Ligt – zdobywało bramki.

Główne liczby nie są szczególnie inspirujące dla sfrustrowanych kibiców United, a bardziej szczegółowe statystyki są jeszcze bardziej niepokojące dla ten Hag.

Od początku ubiegłego sezonu Manchester United stworzył 76 sytuacji do zdobycia gola w rozgrywkach Premier League, ale aż 67 z nich nie wykorzystał.

Daje im to skuteczność na poziomie 31,6%, a gorszy wynik spośród drużyn grających w Premier League uzyskał tylko Everton.

Oprócz tych liczb, United ma wskaźnik xG na poziomie 66,5%, co plasuje ich na 9. miejscu pod tym względem od czasu, gdy w okresie 2023/24 kopnięto pierwszą piłkę.

Kolejnym meczem United będzie inauguracja rozgrywek Ligi Europejskiej UEFA, kiedy 25 września podejmą holenderski klub FC Twente.