Newey: Red Bull zablokował moje narzędzia

21 godzin temu



Po odejściu z Red Bull Racing, Adrian Newey nie mógł od razu przystąpić do pracy w Astonie Martinie. Ile czasu stracił przez „blokadę” ze strony Red Bulla?

Odejście Neweya z Red Bulla zostało ogłoszone 1 maja 2024 roku. Już wtedy było wiadome, iż przez prawie rok – do 2 marca 2025 roku – genialny konstruktor nie będzie mógł podjąć pracy nad innym projektem w Formule 1. Newey przez cały czas pracował nad projektem hypercara Red Bulla, RB17.

10 września minionego roku Aston Martin ogłosił, iż Newey dołączy do nich i będzie przygotowywał bolid na nową erę techniczną w Formule 1, zaczynającą się w 2026 roku.

Newey przyznał, iż od maja ubiegłego roku był w trakcie okresu karencji, podczas którego co prawda Red Bull nie mógł mu zabronić myśleć o projekcie na sezon 2026 dla Astona Martina, ale „zablokował jego narzędzia”.

„Oczywiście Aston chce wykonać jak najlepszą pracę w 2025 roku, ale ja będę głównie skupiał się na regulacjach na sezon 2026, które będą dużą zmianą. Pracę zacznę dopiero 2 marca” – mówi Newey.

„Przepisy techniczne wyszły 1 czy 2 stycznia – pierwszego dnia roboczego po nowym roku. Ja będę więc 2 miesiące za wszystkimi w kwestii rozwoju auta na 2026 rok. Ale nie tylko to będzie działało na moją niekorzyść. Trzeba też być z przodu o ile chodzi o CAD [projektowanie wspomagane komputerowo] i inne systemy by być w stanie zrozumieć wszystkie kwestie” – dodaje Newey.

Oprócz Neweya do Astona Martina dołączą w tym sezonie także inne tęgie inżynierskie głowy, a wśród nich Andy Cowell – były szef programu silnikowego Mercedesa czy Enrico Cardile, który będzie nowym szefem zespołu.

„Będę musiał też lepiej poznać się z zespołem, zaznajomić z ludźmi, z którymi będę pracował” – dodaje Newey.

Na podstawie: planetf1.com
fot. Aston Martn F1 Team

Idź do oryginalnego materiału