Dakar 2025 dla Sébastiena Loeba, dziewięciokrotnego mistrza świata WRC, jest wyjątkowo pechowy. Loeb został zdyskwalifikowany po trzecim etapie z powodu uszkodzeń klatki bezpieczeństwa w swojej Dacii Sandrider. Decyzja ta wzbudziła duże kontrowersje, a sam kierowca określił ją jako „trudną do zaakceptowania” i „nieopartą na solidnych argumentach”.
Loeb, który wraz z pilotem Fabianem Lurquinem rywalizował w 47. edycji Rajdu Dakar, był zmuszony wycofać się po inspekcji technicznej przeprowadzonej po dachowaniu na trzecim etapie. Kontrola wykazała, iż uszkodzenia klatki bezpieczeństwa były na tyle poważne, iż zagrażały bezpieczeństwu załogi.
Zespół Dacia Sandriders złożył odwołanie od tej decyzji, ale ostatecznie nie uzyskano zgody na kontynuowanie rywalizacji. Loeb i Lurquin nie przystąpili do czwartego etapu, zmuszeni powrócić do Dżuddy, gdzie mieściła się baza rajdu.
Fot. DPPI / Red Bull Content PoolLoeb: Frustracja sięga zenitu
W wypowiedziach dla mediów Loeb nie krył rozczarowania: „Naprawdę frustrujące jest wracać do Dżuddy zamiast być w samochodzie i walczyć na trasie. Szczególnie widząc, co dzieje się dzisiaj – przez cały czas było o co walczyć! Ze stratą 1 godziny i 15 minut do liderów nic jeszcze nie było przesądzone”.
Loeb wyjaśnił, iż dachowanie nie było wynikiem nadmiernego ryzyka, ale pechowego uskoku na trasie: „To nie była zbyt agresywna jazda, po prostu trafiliśmy na złą kompresję. Takie rzeczy się zdarzają, ale nie czyni to sytuacji mniej frustrującą”.
Decyzja FIA ponownie wzbudziła dyskusję na temat przepisów dotyczących bezpieczeństwa w rajdach terenowych. Chociaż rygorystyczne standardy mają na celu ochronę zawodników, pojawiają się pytania, czy wszystkie decyzje są podejmowane z należytą starannością i czy nie pozbawiają rywalizacji kluczowych emocji.
Przyszłość Loeba na Dakarze
Choć Loeb musiał zakończyć tegoroczną rywalizację przedwcześnie, jego determinacja pozostaje niezachwiana. Kierowca zapowiedział, iż wróci na Dakar z jeszcze większą motywacją.
„Rajd Dakar to miejsce, gdzie testuje się granice możliwości. Będziemy pracować nad tym, by wrócić silniejsi i gotowi na nowe wyzwania” – podsumował Loeb.
Rajd Dakar 2025 już teraz zapisuje się jako edycja pełna emocji, dramatów i wyzwań, które na długo pozostaną w pamięci kibiców oraz zawodników.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
