3 godzin temu
JJ Redick nie potrzebował dużo czasu w podjęcie decyzji w sprawie pierwszej piątki Los Angeles Lakers. Nowy trener kalifornijskiej ekipy zdradził nazwiska starterów w programie Zacha Lowe’a.
W poprzednich latach takie deklaracje raczej nie padały z ust trenerów Lakers. Zarówno Darvin Ham, jak i Frank Vogel, woleli trzymać kibiców i dziennikarzy w niepewności do samego końca. Co więcej, choćby w ubiegłym sezonie trener Ham długo szukał konkretnych ustawień i tak naprawdę dopiero w drugiej części rozgrywek znalazł optymalną wyjściową piątkę.
Nowy szkoleniowiec JJ Redick potrzebował do tego znacznie mniej czasu. Udało mu się zdecydować już po dwóch miesiącach od momentu objęcia tej posady. I to pomimo faktu, iż do pierwszego meczu nowego sezonu pozostał jeszcze prawie miesiąc.
Redick pojawił się w programie „The Lowe Post” i udzielił tam kilku ciekawych wypowiedzi. Mówił m.in. o tym, w jaki sposób zamierza wykorzystywać LeBrona Jamesa. Zach Lowe zapytał go też wprost o pierwszą piątkę Los Angeles Lakers na nadchodzące rozgrywki, a Redick odpowiedział równie wprost, iż będzie to piątka, która w ubiegłym sezonie wykręciła w roli starterów bilans 23-10, a więc kolejno D’Angelo Russell, Austin Reaves, LeBron James, Rui Hachimura i Anthony Davis.
JJ Redick on what his starting 5 will be:
“It’ll be the starting five that went 23-10 last year.” pic.twitter.com/rvjxcTKC0c
Fani Lakers przyznają jednak, iż dużego dylematu w tej sprawie i tak nie było. Być może należy rozważyć włączenie do wyjściowego składu Jarreda Vanderbilta, natomiast przez cały czas nie wiadomo, czy skrzydłowy będzie gotowy na start sezonu w związku z problemami zdrowotnymi. Wspomnianych pięciu graczy stanowiło jednak wyjściową piątkę Lakers w ostatnich 33 spotkaniach poprzedniego sezonu, tak więc Redick stawia po prostu na kontynuację z nadzieją na dobre wyniki.
Kalifornijska ekipa w poprzednich rozgrywkach zakończyła poprzednie rozgrywki z bilansem 47-35, co dało jej ósme miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Po awansie do fazy play-off z turnieju play-in Lakers odpadli jednak już w pierwszej rundzie, przegrywając w pięciu meczach z Denver Nuggets. Drużyna z Miasta Aniołów swoje przygotowania rozpocznie 1 października, a już trzy dni później zagra pierwsze spotkanie przedsezonowe, kiedy to zmierzy się z ekipą Minnesota Timberwolves.
