11 godzin temu
Wraz z kolejnymi dniami trwającego zawieszenia Jimmy’ego Butlera, na jaw wychodzą coraz to ciekawsze informacje na temat rzekomego łamania przez weterana podstawowych standardów funkcjonowania profesjonalnego zespołu. Pat Riley tłumacząc się z decyzji o zawieszeniu, wysłał do związku zawodników (NBPA) 12-stronnicowy list.
Kilka dni temu Jimmy Butler został zawieszony przez Miami Heat na siedem meczów za zachowanie na szkodę zespołu. Chodziło rzecz jasna o jego publiczne komentowanie tego, iż nie widzi swojej przyszłości w drużynie i w gruncie rzeczy czeka na transfer, bo jest gotów grać wszędzie, byle nie w koszulce Heat. Pat Riley nie wytrzymał i postanowił wymierzyć sprawiedliwość. NBPA się oburzyła, na co Riley odpowiedział obszerną dokumentacją.
Rzekomo do listu dołączono materiały wideo. Te miały rozwiać wszelkie wątpliwości na temat winy zawodnika. W międzyczasie dowiadujemy się na temat gracza coraz więcej informacji uderzających w jego profesjonalizm. Źródła Jake’a Fischera z Bleacher Report donoszą, iż Jimmy Butler wielokrotnie opuszczał poranne treningi rzutowe i nalegał na korzystanie z prywatnych lotów zamiast drużynowego czarteru Miami Heat.
Natomiast główną przyczyną konfliktu pomiędzy Heat a Butlerem wydaje się mieć charakter finansowy, ponieważ klub ostatecznie nie zaoferował mu dwuletniego przedłużenia kontraktu. Dodatkowo, utrata kilku jego bliskich kolegów z drużyny przyczyniła się do pogorszenia atmosfery w zespole. Kyle Lowry, Gabe Vincent, Max Strus i Caleb Martin opuścili Heat od czasu ich udziału w Finałach NBA w 2023 roku, co się rzekomo Butlerowi nie spodobało.
– Dużym powodem sukcesu Miami Heat było to, jak dobrze oni się ze sobą dogadywali – powiedziała osoba związana z NBA i zaznajomiona z sytuacją wewnątrz drużyny. – To byli po prostu jego ludzie – dodało inne źródło zbliżone do Heat. Zawieszenie Butlera dobiega końca w tym tygodniu, a drużyna przygotowuje się na jego powrót. Nie spodziewamy się, by w przeciągu kilku kolejnych dni miało dojść do transferu.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
